W Szczuczynie podczas pandemii zwolniono jedyną lekarz od chorób zakaźnych

Jak podaje kanał Basta w komunikatorze Telegram, powołując się na miejscowego czytacza:

„Miasto Szczuczyn, obwód Grodzieński. Małe miasto, dobrych lekarzy jak na lekarstwo. Pandemia w samym rozkwicie, przesuwają kierownik szpitala na niższe stanowisko kierownik oddziału zakaźnego i po miesiącu zwalniają jedyną lekarz od chorób zakaźnych, która uratowała setki żyć”

„W zespole z nią pracowali ginekolodzy, okuliści i kto tam tylko nie pracował. Szpital jest zawalony chorymi, leczą ginekolodzy, co oni mogą usłyszeć, nie rozumiem” – kontynuuje czytacz.

„Przyczyna zwolnienia jest prosta, lekarz zaczęła żądać, żeby zostało zapewnione wszystko, co jest niezbędne, ponieważ na oddziale, w którym leżą pacjenci z koronawirusem, nie ma nawet tlenu” – podsumowuje czytacz.

Kto jeszcze leczył chorych na COVID na Białorusi, a został bez pracy:

Vladimir Martow, kierownik oddziału reanimacji w szpitalu klinicznym w Witebsku – został zwolniony za to że opowiedział o problemach z dostawą tlenu.

Ihor Tabolicz, anestezjolog-reanimatolog w szpitalu klinicznym nr 1 w Mińsku – otwarcie opowiadał dziennikarzom o śmiertelności na COVID-19, był zmuszony do emigracji po zatrzymaniu przez milicję na jednej z akcji protestacyjnych

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)