Społeczność polska w Lidzie poniosła ciężką stratę – w wieku 67 lat zmarł Aleksander Siemionow, jeden z prekursorów w dziedzinie odrodzenia polskości w tym mieście. Aleksander Siemionow był Rosjaninem z urodzenia, ale patriotą polskim z wyboru. Postawa pana Aleksandra może być wzorem dla krzewienia języka i kultury polskiej na Kresach. Polski działacz zmarł w Wigilię Święta Niepodległości.
W 2011 r. śp. Aleksander Siemionow napisał autobiograficzną książkę pod tytułem „Polak z wyboru”, w której również pisze historię środowiska Polaków w Lidzie.
Polski historyk i dziennikarz Adam Hlebowicz tak napisał o śp. Aleksandrze Siemionowie: “Dla każdego, kto wybiera drogę trudniejszą, oznacza ona więcej wyrzeczeń, ale na końcu przynosi satysfakcję. W jego przypadku ujawniła się także rola dzielnej, polskiej kobiety, która konsekwencją, żarliwością, cierpliwością, a nade wszystko miłością do bliskiej osoby, potrafiła zdziałać cuda. Olek Siemionow odnalazł polskie korzenie w rodzinie ojca, a ślub i udane małżeństwo z Teresą Malinowską, także lidzianką, doprowadził do rewolucji w jego życiu. Na tyle skutecznej, że to właśnie on, „nawrócony” na polskość, stał się jednym z liderów odrodzenia polskiego na Białorusi, a konkretnie Klubu Miłośników Kultury Polskiej im. Adama Mickiewicza”.
Cześć Jego Pamięci!
Zachęcamy do przeczytania fragmentów książki “Polak z wyboru”