Ta polityka będzie składać się z kampanii oszczerstw o Polsce. To będzie próba zbudowania wizerunku Polski jako kraju, który jest nieprzyjazny dla osób, mających inny kolor skóry i w którym łamie się prawa człowieka. W tej chwili jednak napór na granicę jest mniejszy- tak skomentował ostatnie posunięcia białoruskiego reżimu Wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji Maciej Wąsik.

W rozmowie z “Jedynką” Maciej Wąsik podkreślił, że Łukaszenko przy wsparciu prezydenta Rosji nie zrezygnuje z prób destabilizacji Polski i Europy.

Wiceminister odniósł się do oszczerstw polskiego dezertera, który został wykorzystany przez reżim w Mińsku do nagonki na Polskę.

– Ta sytuacja nie ma większego wpływu na morale. Tym bardziej, że widać, iż sytuacja jest okropnie fałszywa, bo to co mówi ten młody, nieszczęsny człowiek dla telewizji białoruskiej, nie jest nawet podejmowane przez polski mainstream, jako rzecz, która mogła się wydarzyć. On mówi o tym, że polskie wojsko mordowało wolontariuszy i on widział dwa takie przypadki, tylko że żadna z takich organizacji nie zgłosiła żadnych informacji o tym, że gdzieś zaginął jakiś wolontariusz. To są wyssane z palca historie, w które nikt nie uwierzył – stwierdził wiceminister.

Wiceszef polskiego MSW zaznaczył także, że ​​białoruskie siły bezpieczeństwa stale wspierają nielegalnych migrantów w atakach na polską granicę.

 

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)