Polska nie wyklucza prowokacji ze strony reżimu Łukaszenki podczas budowy ogrodzenia na granicy. Jak powiedział Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego przy Prezydencie RP Paweł Soloch, że trzeba będzie wzmocnić ochronę granicy i strefy przygranicznej.

– Wysiłek z naszej strony będzie specyficzny, tzn. ci, którzy będą prowadzili prace budowalne – to będą robotnicy. Trzeba będzie zapewnić bezpieczeństwo również naszym robotnikom, którzy będą wznosili tę zaporę, czyli nie tylko chronić granicy, ale też chronić ludzi, którzy nie będą funkcjonariuszami, mundurowymi –zaznaczył Soloch na antenie Jedynki.

Projekt budowy 5-metrowego ogrodzenia został zatwierdzony jeszcze w czasie kryzysu migracyjnego, kiedy tysiące nielegalnych imigrantów atakowały polską granicę.

Koszt budowy ogrodzenia granicznego szacowany jest na 357 mln euro. Planuje się, że inwestycja zostanie zakończona w połowie tego roku.

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)