Znany białoruski stand-uper Sława Komissarenko obiecał zorganizować tyle koncertów, ile potrzeba, a także wpisać do harmonogramu trasy inne polskie miasta.
„Nigdy w życiu nie miałem czegoś takiego” – napisał komik.
Mniej więcej miesiąc temu Sława Komissarenko wyjechał z Rosji na Ukrainę. Według komika nieznana osoba powiedziała mu o możliwości uprowadzenia artysty z Rosji i przymusowego uwięzienia go na Białorusi. W zeszłym roku białoruskiemu komikowi zabroniono występów w Mińsku po brutalnym ośmieszeniu białoruskiej władzy.