Pod białoruską ambasadą w Warszawie odbyła się manifestacja solidarności z uwięzionymi przez reżim Łukaszenki działaczami białoruskich związków zawodowych. Akcja solidarności została zorganizowana przez NSZZ “Solidarność”.
W manifestacji wzięła udział liczna grupa działaczy związkowych z „Solidarności” oraz białoruscy aktywiści, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia kraju w obawie przed represjami. W ten sposób działacze chcieli zademonstrować swój sprzeciw wobec represywnej polityki reżimu wymierzonej w białoruskich związkowców.
Przedstawiciele „Solidarności” nieskutecznie próbowali złożyć na ręce białoruskiego dyplomaty apel o uwolnienie działaczy niezależnych związków zawodowych.
– Cały świat związkowy jest zbulwersowany tym, co dzieje się na Białorusi i my także nie możemy być bierni – podkreślił szef działu zagranicznego NSZZ “Solidarność” Mateusz Szymański.
Przypomnijmy, że 19 kwietnia zostało aresztowanych 18 związkowców, wśród nich był przewodniczący Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych (BKDP) Aleksander Jaroszuk i jego zastępca, Siergiej Antusewicz. Organizacja natomiast została uznana za formację ekstremistyczną.
Źródło: naszdziennik.pl, pr24.pl
Fot. Robert Sobkowicz/ Nasz Dziennik