Szkoła litewska we wsi Pielasa w rejonie werenowskim zostanie zlikwidowana. Oficjalnym powodem są rzekome naruszenia, “które stanowią zagrożenie dla życia i zdrowia uczniów i nauczycieli” – poinformowała reżimowa gazeta „Grodzieńska Prawda”. Wcześniej władze chciały zrusyfikować tę szkołę w ramach likwidacji szkół prowadzących nauczanie w językach mniejszości narodowych.

Przed rozpoczęciem roku szkolnego szkołę sprawdził inspektorat Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych. Podczas audytu jakoby wykryto szereg naruszeń. Do dyrektora szkoły wysłano propozycję zawieszenia działalności szkoły do ​​czasu usunięcia zidentyfikowanych uwag.

Nie została zapewniona bezpieczna i niezakłócona ewakuacja dzieci i nauczycieli z terenu szkoły w sytuacji zagrożenia, nie zapewniono odpowiedniej ochrony przed dymem i rozprzestrzenianiem się ognia. Dodatkowo przeprofilowano pomieszczenia niezgodnie z ich przeznaczeniem użytkowym. Magazyny zostały zamienione na sale lekcyjne i warsztatowe

– powiedziała Olga Adijewa, oficjalna przedstawicielka departamentu Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych.

40 uczniów z rejonu lidzkiego i 74 z werenowskiego zostanie przeniesionych do szkół w ich miejscu zamieszkania. 24 nauczycieli, z których 10 jest obywatelami Litwy, dostanie ofertę pracy w rejonie werenowskim. Władze obiecują też zatrudnić personel techniczny. Powiedział o tym Rusłan Abramczyk, szef Głównego Wydziału Oświaty Grodzieńskiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego.

Szkoła w Pielasie jest pierwszą szkołą litewskojęzyczną na Białorusi. Została otwarta w 1992 roku. W roku szkolnym 2021/2022 uczyło się tam 120 dzieci, pracowało 23 nauczycieli, z których 11 było obywatelami Litwy. Szkoła była finansowana ze środków litewskiego Ministerstwa Oświaty.

Źródło: hrodna.life

Fot. voran.by

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)