Na Białorusi chcą założyć fundację i nagrodę im. polskiego dezertera Emila Czeczki, aby wręczyć ją działaczom na rzecz praw człowieka z Europy i Ameryki. Szef reżimowej organizacji o nazwie „Systemowa Ochrona Praw Człowieka”, Dmitrij Bielakow, mówił o tym podczas otwarcia pomnika na grobie polskiego zdrajcy, który uciekł na Białoruś w grudniu 2021 r., i którego w marcu tego roku znaleziono powieszonego w swoim mieszkaniu w Mińsku.

Emil Czeczko został pochowany na cmentarzu we wsi Dołhinowo, w rejonie wilejskim, w marcu tego roku. Teraz na jego grobie postawiono pomnik. Na tablicy, którą według Bielakowa przekazali Polacy, jest napisane:

Za wolność naszą i waszą

Wybitnemu synowi Polski

Jeśli los w to miejsce sprowadzi Polaka

Niech czułą łzę (sic!) uroni na grobie rodaka.

Jak powiedział Bielakow, „Systemowa Ochrona Praw Człowieka” postanowiła założyć międzynarodową fundację im. Emila Czeczki. Obecnie przygotowywane są dokumenty do jej rejestracji. A sama organizacja będzie miała, według niego, przedstawicielstwa w Polsce, krajach bałtyckich, Szwajcarii i innych krajach.

Szef prorządowej organizacji powiedział także, że zostanie również ustanowiona Nagroda im. Czeczki. Nagroda będzie przyznawana obywatelom państw Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, którzy walczą o „wolność słowa, o prawdziwą demokrację, o wolność i prawa człowieka”.

Źródło: zerkalo.io, wb24.org

Fot. t.me/legal_system

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)