Na Białorusi chcą założyć fundację i nagrodę im. polskiego dezertera Emila Czeczki, aby wręczyć ją działaczom na rzecz praw człowieka z Europy i Ameryki. Szef reżimowej organizacji o nazwie „Systemowa Ochrona Praw Człowieka”, Dmitrij Bielakow, mówił o tym podczas otwarcia pomnika na grobie polskiego zdrajcy, który uciekł na Białoruś w grudniu 2021 r., i którego w marcu tego roku znaleziono powieszonego w swoim mieszkaniu w Mińsku.
Emil Czeczko został pochowany na cmentarzu we wsi Dołhinowo, w rejonie wilejskim, w marcu tego roku. Teraz na jego grobie postawiono pomnik. Na tablicy, którą według Bielakowa przekazali Polacy, jest napisane:
Za wolność naszą i waszą
Wybitnemu synowi Polski
Jeśli los w to miejsce sprowadzi Polaka
Niech czułą łzę (sic!) uroni na grobie rodaka.
Emilowi Czeczce postawiono nagrobek na Białorusi na polskim cmentarzu wojskowym.
Krzyż z orłem Wojska Polskiego i inskrypcją na grobie dezertera jest wzorowany na krzyżach postawionych pochowanym tam żołnierzom polskich poległym we wrześniu 1939 roku
🔗https://t.co/1Ft05rPZLO pic.twitter.com/bfvzPXmbHw
— Biełsat (@Bielsat_pl) September 15, 2022
Jak powiedział Bielakow, „Systemowa Ochrona Praw Człowieka” postanowiła założyć międzynarodową fundację im. Emila Czeczki. Obecnie przygotowywane są dokumenty do jej rejestracji. A sama organizacja będzie miała, według niego, przedstawicielstwa w Polsce, krajach bałtyckich, Szwajcarii i innych krajach.
Szef prorządowej organizacji powiedział także, że zostanie również ustanowiona Nagroda im. Czeczki. Nagroda będzie przyznawana obywatelom państw Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, którzy walczą o „wolność słowa, o prawdziwą demokrację, o wolność i prawa człowieka”.
Źródło: zerkalo.io, wb24.org
Fot. t.me/legal_system