Minęło ponad 1,5 roku od zatrzymania polskiego działacza i dziennikarza Andrzeja Poczobuta. Proces ma rozpocząć się w sądzie obwodowym w Grodnie 28 listopada. Grozi mu kara wieloletniego więzienia.

Jak podaje na swoim portalu telewizja Biełsat, proces Poczobuta odbywać się będzie w Sądzie Okręgowym w Grodnie, a sprawę poprowadzi Dzmitryj Bubenczyk.

Andrzeja Poczobuta, polskiego dziennikarza z Grodna i członka zarządu głównego Związku Polaków na Białorusi aresztowano 25 marca 2021 roku. Postawiono mu zarzuty z artykułu 130 Kodeksu karnego – „popełnione przez grupę osób świadome działania mające na celu rozpalanie wrogości na tle narodowym, religijnym, językowym oraz świadomą rehabilitację nazizmu”. Za taki czyn grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

W sierpniu tego roku zlikwidowane przez reżim w Mińsku Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy poinformowało, że Poczobut został dodatkowo oskarżony o „wzywanie do działań na szkodę bezpieczeństwa Białorusi”, za co grozi kara od trzech do dziesięciu lat więzienia. Komentatorzy zwracali uwagę, że odpowiedzialność karna za takie działania została wprowadzona jesienią 2021 roku, gdy polski dziennikarz był już w areszcie, ma więc odpowiadał za czyny, które w momencie rzekomego ich popełnienia nie były przestępstwem.

Źródło: sdp.pl/belsat.eu

Fot. Facebook/Andrzej Poczobut

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)