Dziś przed grodzieńskim sądem obwodowym rozpoczął się proces Andrzeja Poczobuta, więźnia politycznego i jednego z liderów polskiej mniejszości na Białorusi. Andrzej został oskarżony z art. 361 Kodeksu karnego – wzywanie do podjęcia działań mających na celu wyrządzenie szkody bezpieczeństwu narodowemu Republiki Białoruś oraz art. 130 Kodeksu karnego – Podżeganie do nienawiści lub niezgody na tle rasowym, narodowym, religijnym lub społecznym. Proces odbywa się za zamkniętymi drzwiami.

Proces Poczobuta rozpoczął się o godzinie 10:30. Początkowo do procesu zostali dopuszczeni tylko najbliżsi krewni i kilku polskich działaczy, inni czekali na korytarzu. Później proces zakończono i wszystkich wyprowadzono na korytarz, relacjonuje Radio Swaboda.

Na rozprawę przybył charge d’affair RP na Białorusi Marcin Wojciechowski. Według reżimowych mediów takie wizyty „dowodzą współpracy obywatela Białorusi ze stroną polską”.

Анджей Почобут в суде. Фото БелТА

Перед судом по делу Анджея Почобута. Фото БелТА

Sądząc po zdjęciu, do sądu przybyli działacze Związku Polaków i krewni Poczobuta. W procesie wzięły udział media propagandowe – ONT, BiełTA, Białoruś 4, Grodno Plus. Przed wejściem do sądu propagandyści nękali Wojciechowskiego i jego żonę Justynę Prus-Wojciechowską, pracownicę polskiej agencji informacyjnej PAP.

Źródło: wb24.org/svaboda.org

Fot. belta.by

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)