Szefowa litewskiego resortu edukacji Jurgita Šiugždiniene oświadczyła dziś, że jej ministerstwo pracuje nad tym, aby język polski stał się drugim językiem obcym, którego można uczyć w szkołach na całej Litwie. O takiej możliwości mówiła również premier kraju.
Jurgita Šiugždiniene powiedziała, że ministerstwo oświaty nauki i sportu w kwestii obecności języka polskiego w litewskich placówkach oświatowych kontaktuje się m. in. z polską ambasadą i Instytutem Polskim w Wilnie. “Współpracujemy, aby móc zaoferować naszym dzieciom nie tylko języki francuski czy niemiecki, ale także polski” – powiedziała minister cytowana przez agencję prasową ELTA. Jej zdaniem na Litwie jest odpowiednia liczba nauczycieli, którzy mogliby uczyć języka polskiego.
W zeszłym tygodniu premier Ingrida Šimonyte w jednym z wywiadów wyraziła swoje poparcie dla tego pomysłu. Jej zdaniem większa liczba litewskich szkół mogłaby wprowadzić lekcje języka polskiego jako drugiego języka obcego, w miejsce często obecnie wybieranego języka rosyjskiego.
W zeszłym roku litewska minister oświaty, nauki i sportu powiedziała, że blisko trzy czwarte uczniów na Litwie uczy się rosyjskiego i wyraziła nadzieję, że liczba ta stopniowo będzie spadać.
Źródło: polskieradio.pl
Fot. Oleksii/Adobe Stock
