Andrzej Duda odbył w ostatnich dniach szereg spotkań i wizyt w Europie Zachodniej. Prezydent Polski rozmawiał z europejskimi liderami zabiegając o większe wsparcie dla Ukrainy. Po powrocie poruszył też kwestię Białorusi. Zapowiedział, że jeżeli reżim Łukaszenki nadal będzie zachowywać się agresywnie, to może „spodziewać się twardej odpowiedzi”.
Prezydent Duda potwierdził, że rozmowy te dotyczyły głównie sytuacji na Ukrainie i wzmacniania wschodniej flanki NATO. „Najistotniejszą częścią rozmów było wzmacnianie bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO. Chcemy, aby postanowienia szczytu z Madrytu zostały w pełni zrealizowane oraz aby zdecydować o jeszcze większym potencjale sił szybkiego reagowania” – mówił.
W trakcie rozmowy z dziennikarzami padło pytanie o Białoruś. „My mieliśmy wobec Białorusi zawsze uczciwe zamiary. Myśmy nie prześladowali białoruskiej mniejszości w Polsce. To Polacy mieszkający na Białorusi, obywatele Białorusi, dla których to jest ziemia ojczysta, byli i są tam prześladowani” – mówił Duda.
Prezydent zwrócił uwagę, że białoruski sąd skazał ostatnio polskiego działacza Andrzeja Poczobuta na karę 8 lat kolonii karnej. Duda określi ten wyrok mianem „kuriozalnego”. W jego ocenie Poczobuta skazano, bo „chciał żyć w wolnym kraju, być wolnym obywatelem wolnego państwa”.
„To po prostu urąga wszelkim standardom. Tak naprawdę, to reżim białoruski prześladuje ludzi, pastwi się nad nimi, niewoli własny naród i atakuje sąsiadów. Mówię z całą odpowiedzialnością, że atakuje sąsiadów, bo to my przeżyliśmy atak hybrydowy na naszą granicę, to zostało udokumentowane na filmach, że to nikt inny, tylko funkcjonariusze służb białoruskich pchali migrantów z Bliskiego Wschodu na linię graniczną między naszymi państwami i wywołali w związku z tym zamieszki” – przypomniał Duda. „Dzisiaj twardo bronimy naszej granicy. Nie damy się zastraszyć” – dodał.
Prezydent stwierdził, że Polska ma „uczciwe i dobre zamiary i chce dobrze żyć z sąsiadami”. „Ale jeżeli ktoś jest wobec nas agresywny, to może się spodziewać twardej odpowiedzi z naszej strony” – podkreślił.
Źródło: Polsat News/Twitter
Fot. KPRP/Jakub Szymczuk