Prawie 900 osób wzięło udział w tegorocznej edycji Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych “Tropem Wilczym”, który tradycyjnie odbył się w Wilnie. Wydarzenie z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością wśród młodych wilniuków.

Uczestnicy mieli do wyboru rywalizację na dystansach 1963 m, 5 i 10 km. W tym roku utworzono nowy dystans – półmaraton, co zachęciło do udziału również długodystansowych biegaczy.

„W tym roku bieg „Tropem Wilczym” stał się sprzyjającą temu sportowi imprezą wiosenną. Po raz pierwszy startujemy także z półmaratonem i certyfikowaną trasą, więc bez wątpienia będzie to piękne sportowe święto” – powiedział Evaldas Martinka, prezes stowarzyszenia „Sporto renginiai“.

Dodał, także że półmaraton w tym biegu pojawił się naturalnie, bo impreza z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością. Jeśli kilka lat temu biegało w nim 200 osób, to w zeszłym roku liczba uczestników sięgnęła 800. Im więcej biegaczy, tym więcej osób chce pokonywać dłuższe dystanse.

Wszystkich uczestników wydarzenia zachęcani byli także do pokonania trasy 1963 metrów, symbolizującej pamięć żołnierzy, dla których wojna nie skończyła się w 1945 roku, tym, którzy nie chcieli i nie potrafili pogodzić się z narzuconym ustrojem państwa i sowiecką dominacją. Ostatni „Niezłomny” Józef Franczak „Laluś” został zastrzelony w obławie jesienią 1963 roku.

Zwycięzcy w poszczególnych kategoriach wiekowych otrzymali pamiątkowe puchary, a wszyscy uczestnicy, którzy dotrą do mety – pamiątkowe medale.

Organizatorami wileńskiego biegu “Tropem Wilczym” była Ambasada RP w Wilnie, środowisko polskiej młodzieży z Wileńszczyzny oraz stowarzyszenie „Sporto renginiai“.

Źródło: zw.lt

Fot. zw.lt/ Bartosz Frątczak

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)