Pod koniec maja 1943 roku na terenie powiatu postawskiego (obecnie w obwodzie mińskim na Białorusi) powstał pierwszy na Wileńszczyźnie oddział Armii Krajowej. Dowodził nim porucznik Antoni Burzyński ps. Kmicic. Jednostka działała do 26 sierpnia 1943 roku, kiedy jej dowództwo zostało podstępnie pojmane i zamordowane przez sprzymierzonych do tego czasu Sowietów. Wielu żołnierzy tej jednostki tworzyło później trzon kadrowy „Oddziału Śmierci”, dowodzonego przez podpułkownika „Łupaszkę”.

Na przełomie 1942 i 1943 r. ppor. Antoni Burzyński – pseudonim “Kmicic” rozpoczął budowę polskiego oddziału partyzanckiego w okolicach miasteczka Kobylnik (obecnie rejon miadziolski obwodu mińskiego). Decyzję tę podjął z własnej inicjatywy, ale za wiedzą i zgodą Komendy Wileńskiego Okręgu Armii Krajowej. Niektóre źródła podają, że postawił on dowództwo AK przed faktem dokonanym.

Porucznik Antoni Burzyński ps. "Kmicic"/ Źródło: http://kielakowie.pl/wordpress/wp-content/uploads/2013/07/Kmicic.jpg

Porucznik Antoni Burzyński ps. “Kmicic” (fot. kielakowie.pl)

Sformowanie Oddziału z pewnością nie było łatwym zadaniem. Wymagało nie tylko wzięcia pod komendę odpowiedniej ilości ludzi i zdobycie sprzętu wojskowego, ale także zadbanie o żywność, kryjówki, łączność czy wyszkolenie. Rozpoczęciu walki zbrojnej na Wileńszczyźnie przeciwni byli również niektórzy dowódcy AK, np. mjr „Sulima”, którzy obawiali się odwetu Niemców na polskiej ludności cywilnej.

Baza “Kmicica” w pobliżu jez. Narocz (fot. postawyiokolice.blogspot.com)

Mimo wielu trudności ppor „Kmicic” zdołał zbudować oddział, składający się wg niektórych źródeł nawet do 300 żołnierzy. Z pewnością nie była to wystarczająca siła, by w owym czasie przejąć kontrolę nad większym obszarem terenu. Mogła jednak skutecznie wiązać pewne siły wroga, sabotować jego działania, a przede wszystkim demonstrować swoją obecność. Oddział „Kmicica” był również kilkukrotnie mniejszy od partyzanckich sił sowieckich, działających na tym samym terenie.

Z prawej strony – słynny “Kmicicowiec”, wachmistrz Antoni Rymsza “Maks”. Póżniej walczył w 5-j brygadzie AK u sławnego “Łupaszki” Zygmunta Szędzielarza. Z lewej strony – dowódca 4-j brygady AK “Narocz” Longin Wojciechowski. Zdjęcie z 1944r.

Stosunki pomiędzy partyzantami polskimi i radzieckimi układały się stosunkowo dobrze do czerwca 1943 roku. Wtedy to Komitet Centralny Komunistycznej Partii (bolszewików) Białorusi wydał rozkaz zwalczania polskich oddziałów partyzanckich. Do likwidacji oddziału „Kmicica” został wyznaczony oddział Markowa. 26 sierpnia 1943 roku Antoni Burzyński udał się wraz z czterema partyzantami do obozu radzieckiego, celem omówienia akcji na Madzioł. Z wyprawy już nie powrócił, zaś jego oddział został rozbrojony, a żołnierzy rozstrzelano lub siłą wcielono do formacji radzieckich.

Folwark Buraki (rejon postawski na Białorusi). Tablica pamiątkowa (fot. postawyiokolice.blogspot.com)

Dokładna data i miejsce śmierci Antoniego Burzyńskiego pozostają nieznane. Istnieją niepotwierdzone relacje, iż był torturowany, a następnie rozstrzelany po odmowie współpracy.

Źródło: zolnierzeniezlomni.pl, wikipedia.org

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)