Litewski prezydent Gitanas Nausėda nie wyklucza, że jeśli część najemników Grupy Wagnera przeniesie się na Białoruś, reżim Aleksandra Łukaszenki będzie próbował wykorzystać ich do nielegalnej migracji na Litwę i innych krajów graniczących z Białorusią. Dlatego Zachód musi być przygotowany na takie prowokacje i groźby – powiedział portalowi “Politico” prezydent Litwy.
„Tak sobie myślę – zobaczcie, pewnego dnia ci wagnerowcy mogą stać się nielegalnymi imigrantami. Czy jesteśmy gotowi na takie wyzwania? Tak, zbudowaliśmy ogrodzenie, zainstalowaliśmy monitoring [na granicy z Białorusią]. Ale białoruskie władze mogą wykorzystać tych „zielonych ludzików” lub wagnerowców jako nielegalnych imigrantów. Takiej możliwości nie można wykluczyć”.
Według głowy litewskiego państwa “nielegalna migracja lub migracja instrumentalizowana przez tyranów, takich jak Alaksandr Łukaszenka czy Władimir Putin, to inny rodzaj migracji” i “wymaga stosownych rozwiązań”.
Źródło: wb24.org/politico.eu
Fot. Instagram