Po nieudanym zamachu stanu w Rosji i ucieczce na Białoruś przywódca Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn przygotowuje się do rekrutacji białoruskich więźniów do swoich szeregów – donosi agencja Unian, powołując się na anonimowe źródła.
Podobno Jewgienij Prigożyn próbuje rozwiązać kwestię rekrutacji więźniów w białoruskich więzieniach i koloniach i uzyskał już zgodę Aleksandra Łukaszenki. Teraz, według źródeł, władze szukają powodu, aby rozpocząć rekrutację.
Oprócz tego, wszystkie kluczowe osoby Grupy Wagnera i około 80% najemników rzekomo przeniosły się na Białoruś. Około 20% najemników pozostaje w tymczasowo okupowanym obwodzie ługańskim.
Po nieudanym puczu wagnerowców w Rosji Jewgienij Prigożyn i część najemników jego prywatnej armii otrzymali azyl na Białorusi. Jednocześnie wstrzymano rekrutację do Wagnera na terytorium Federacji Rosyjskiej, a zwolenników Prigożyna zaczęto wzywać na “patriotyczne rozmowy”.
Źródło: wb24.org/unian
Fot. Telegram
