Ministrowie spraw zagranicznych trzech państw bałtyckich oraz Polski wydali wspólne oświadczenie, w którym wyrazili solidarność z narodem białoruskim. Dziś przypada trzecia rocznica sfałszowanych wyborów prezydenckich na Białorusi.

Szefowie dyplomacji we wspólnym oświadczeniu napisali, że „troszcząc się jedynie o własne przetrwanie, reżim w Mińsku nadal podkopuje białoruską państwowość, zrzekając się swojej suwerenności na rzecz Rosji w sposób bezprawny i nielegalny oraz wbrew woli Białorusinów”.

„Dodatkowo w ciągu tych trzech lat Białoruś stała się prawdziwym źródłem destabilizacji w sercu Europy i stanowi rosnące zagrożenie dla bezpieczeństwa międzynarodowego. Reżim Łukaszenki wciąż organizuje działania, które ułatwiają nielegalne przekraczanie zewnętrznych granic UE przez obywateli państw trzecich oraz przyczynia się do nich” – czytamy w oświadczeniu.

Ministrowie zapewnili o dalszym wspieraniu Białorusinów na drodze do wolności i przemian demokratycznych w kraju.

„W tym wyjątkowo bolesnym momencie historii Białorusi niezmiennie wspieramy jej naród i pozostajemy wierni zobowiązaniu wyrażonemu w historycznej dewizie „Za wolność naszą i waszą”. Wierzymy w demokratyczną, niepodległą i suwerenną Białoruś tak samo jak wierzymy w zwycięstwo Ukrainy. Nie ustaniemy w naszym wsparciu dla narodu białoruskiego, który walczy o swoją wolność i godność. Będziemy nadal wspierać demokratyczne siły Białorusi, ich przywódców oraz innych przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego, którzy wspólnie usiłują doprowadzić do przemian demokratycznych na Białorusi”.

Szefowie dyplomacji zaapelowali także do władz w Mińsku o uwolnienie wszystkich więźniów politycznych.

„Reżimy autorytarne poniosą porażkę, a tyrani zostaną oddani w ręce wymiaru sprawiedliwości. Ponownie apelujemy o natychmiastowe i bezwarunkowe zwolnienie i rehabilitację wszystkich więźniów politycznych oraz o zaprzestanie represji i współudziału w rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie. W obliczu nieustających represji, naruszeń prawa międzynarodowego, ciągłej instrumentalizacji migracji i innych zbrodni będziemy kontynuować politykę izolowania zbrodniczego i nielegalnego reżimu Łukaszenki oraz zaostrzania ukierunkowanych i sektorowych sankcji nałożonych przez Unię Europejską”.

Przypomnijmy, że trzy lata temu, 9 sierpnia 2020 roku, na Białorusi zakończyły się wybory prezydenckie.

Według sfałszowanych wyników Alaksandr Łukaszenka zdobył 80,1%, Swiatłana Cichanouska – 10,2%. W wielu lokalach wyborczych niezależni obserwatorzy odnotowali niewątpliwą przewagę Cichanouskiej.

Już wieczorem 9 sierpnia rozpoczęły się masowe protesty i zatrzymania, które przybrały skalę represji niespotykaną w najnowszej historii Białorusi.

Społeczność międzynarodowa nie uznała wyników wyborów.

Źródło: wb24.org/gov.pl

Fot. Wikimedia Commons

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)