Andrzej Poczobut najbliższe 6 miesięcy, czyli prawie całą jesień i zimę, spędzi w PKT (red. „pomieszczeniu w typie celi”). Otrzymał taką karę za odmowę pracy, której nie można wykonać. Poinformowała o tym na Facebooku jego żona Oksana.

Jak pisze Oksana Poczobut:

„Sanitariuszka odmówiła podpisania zaświadczenia, że ​​według jego stanu zdrowia może znajdować się w PKT, ponieważ podczas badania stwierdzono zaburzenie rytmu serca i ciśnienie 190/140. Ale następnego dnia przyszedł bardziej doświadczony lekarz – terapeuta – i po podpisaniu zaświadczenia wysłał go do PKT”.

Teraz Poczobutowi celowo nie pokazują liczb zarejestrowanych podczas pomiaru ciśnienia.

Przypomnijmy, że jeszcze niedawno polski działacz wyszedł z karceru, w którym był przetrzymywany przez 30 dni.

Około dwóch miesięcy temu Andrzej Poczobut został przeniesiony do kolonii karnej w Nowopołocku, na północy Białorusi.

Źródło: facebook

Fot. MSZ RP

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)