Opracowano projekt koncepcji odszkodowania dla osób represjonowanych przez reżim Łukaszenki. Nad projektem pracowało Biuro Swiatłany Cichanowskiej wespół z prawnikami, działaczami na rzecz praw człowieka oraz przedstawicielami organizacji pozarządowych.
Należy zauważyć, że celem koncepcji jest „przywrócenie sprawiedliwości tym, którzy doświadczyli represji i łamania praw człowieka za rządów Łukaszenki od 20 lipca 1994 r.”, a zadośćuczynienie za szkody „jest przede wszystkim przywróceniem sprawiedliwości na płaszczyźnie prawnej, cywilnej, politycznej, pracowniczej i in. dla osób, które ucierpiały w wyniku działań reżimu”. Kolejnym celem jest zapewnienie, że „rażące i masowe naruszenia praw człowieka na Białorusi więcej się nie powtórzą”.
Opracowany dokument „ustala główne podejścia do przywracania sprawiedliwości ofiarom”. „Przewidziany jest także mechanizm zwalniania osób przebywających w zakładach karnych, jeżeli w momencie przekazania władzy nadal tam będą przebywać”. W tym okresie „nowy, demokratycznie wybrany rząd będzie mógł przyjąć niezbędne ustawy i rozpocząć proces rehabilitacji osób represjonowanych”.
Szacuje się, że od wiosny 2020 roku przez represje przeszło co najmniej 50 000 ludzi. W tym samym czasie 3 400 osób stanęło przed sądem w sprawach politycznych. Autorzy koncepcji uważają, że „kraj opuściło dziesiątki tysięcy obywateli”, jednak niektórzy twierdzą, że liczba ta może być jeszcze większa.
Źródło: wb24.org/euroradio
Fot. Pixabay