W 1933 roku, kiedy Polska świętowała 15-lecie odzyskania niepodległości, przypadały również dwie inne znaczące rocznice: 400 lat od urodzin króla Stefana Batorego oraz 250. rocznica Odsieczy Wiedeńskiej, którą dowodził Jan III Sobieski. Te ważne jubileusze były świetną okazją do zainicjowania szeroko zakrojonej kampanii propagandowej. Celem tej akcji było pokazanie znaczenia Polski w procesie cywilizacyjnym na Wschodzie oraz promowanie idei Polski wielkomocarstwowej. Z tego względu osobliwego charakteru nabrały uroczystości zorganizowane na Kresach, a zwłaszcza w Grodnie, dla którego Stefan Batory położył szczególne zasługi.
Rocznicowe uroczystości związane z monarchą zajmującym szczególne miejsce w polskiej wschodniej polityce historycznej, odbyły się w listopadzie 1933 r. Już wcześniej triumfatorowi spod Pskowa poświęcano na Kresach pomniki, jak ten w Świrze na Wileńszczyźnie, na tak zwanej Górze Batorego, wystawiony w 1930 r. staraniem Związku Strzeleckiego „na pamiątkę pobytu tam króla w czasie wypraw na Moskwę”. Imię wielkiego władcy nosił również uniwersytet w Wilnie.
Centralne, dwudniowe obchody (25–26 listopada 1933 r.) zorganizowano w Grodnie. Jak z emfazą pisano na łamach wileńskiego „Słowa”: „Grodno przeżyło sen dawnej swej potęgi! I nie tylko przypominało sobie dawne swe wspaniałe dzieje, ale i dawne tradycje”.
W uroczystościach, które były transmitowane przez radio i na temat których obszernie rozpisywały się gazety, udział wziął prezydent Ignacy Mościcki oraz wielu wysokich urzędników państwowych.
Zatem w prowincjonalnym wówczas mieście istniała potrzeba stworzenia reprezentacyjnej przestrzeni, która służyłaby jako odpowiednie tło dla uroczystości o znaczeniu ogólnokrajowym:
[…] na wystawach sklepów, na balkonach, – widać portrety Króla Stefana Batorego, często w otoczeniu portretów Pana Prezydenta Rzeczypospolitej i Marszałka Piłsudskiego. Gmachy iluminowane. Wspaniale wyglądał wieczorem Zamek Królewski oraz Nowy Zamek. Niezmiernie efektownie i z gustem był iluminowany gmach starostwa, bardzo ładnie – poczta i teatr. Teatr […] umieścił oświetloną z wewnątrz mapę Polski z czasów panowania Króla Batorego.
Militarny i kresowy zarazem charakter grodzieńskich obchodów był ewidentny i podkreślany w większości relacji:
Gdyby król Stefan Batory spojrzał na defilujące oddziały wojska i przysposobienia, gdyby się przekonał, że nie tylko „wszystkie stany”, ale i niewiasty; dziewczęta młode, ubrane w płaszcze żołnierskie i krokiem lekkim, niemal tanecznym maszerujące przed Prezydentem Rzeczypospolitej – słowem, – że cała ludność wojennego grodu zaznacza swą niezłomną wolę ofiarnej służby Ojczyźnie i zdecydowaną gotowość do walki w jej obronie. – uradowałby się Król – Żołnierz! Duchem żołnierskim, duchem rycerskim opromienił się Gród Batorowy. Dźwięki licznych orkiestr, jak magnes przyciągały ku sobie uwagę niezliczonych tłumów; miarowy tupot nóg zgodnie odbijających takt, marszu, był jakby uderzeniem krwi w tętnicach jakiegoś olbrzyma, – spokojne, jednostajne, a pomimo to żywe mundury oddziałów oraz barwne sztandary zielenią i kwieciem ozdabiały szare barki; – połysk bagnetów rozjaśniał szarość jesiennego dnia!
Obchody rocznicowe w 1933 roku stały się impulsem do dyskusji dotyczącej renowacji Starego Zamku grodzieńskiego, w którym zmarł król Batory. Warto także dodać, że od tego momentu zamek został oficjalnie przeznaczony na „rezydencję każdorazowego Prezydenta Rzeczypospolitej”.
Polecamy również:
Król, który uczynił z Grodna trzecią stolicę Polski
Na podst. M. Zgliński, „Rok 1933. Oprawa obchodów 400. rocznicy urodzin Stefana Batorego i 250-lecia Odsieczy Wiedeńskiej na Kresach Wschodnich”. Rocznik Historii Sztuki, tom XLV (2020)
Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe