Piękny jubileusz setnych urodzin obchodzi dziś niezwykła Polka z Pińska, Sybiraczka, Janina Szestakowska. Pani Janina jest autorką książki “Z dziejów Flotylli Rzecznej marynarki Wojennej w Pińsku” oraz “Moje życie w Pińsku, Ałtajskim Kraju i Warszawie”, którą wydała w wieku 97 lat.

Obchodząca setne urodziny mieszkanka Pińska doświadczyła piekła zesłania na Sybir. W wieku zaledwie 17 lat, razem z matką i siostrą Heleną, została zesłana do Ałtajskiego Kraju. Tam przeżyła wiele trudności i niewoli, ale nie poddała się i starała się utrzymać polskość i wiarę.

„Lenkiewicze w całym szczęściu życia kresowego miasteczka – Pińska nie mieli jednak szczęścia. Adam i Ewa bardzo szybko dorobili się całkiem sporego gospodarstwa i dość licznego stadka dzieci, ale nieszczęścia zaczęły wnet spadać na rodzinę. Najpierw śmierć ojca. Następnie odeszła dwójka dzieci. Wojna. Jeden z synów wpada w ręce NKWD, a trzy kobiety – matka, Janina i Helena do sybirackiego szałonu. Trafiły aż do Ałtajskiego Kraju, do drewnianej chatynki w kołchozie Ługowik” – czytamy we fragmencie wspomnień rodziny Lenkiewiczów opublikowanym w albumie „Kobieta Sybiru. Prawo do pamięci”.

Po wojnie wróciła do rodzinnego Pińska, gdzie poślubiła Borysa Szestakowskiego, byłego jeńca niemieckiego i prawnika. Razem przenieśli się do Warszawy, gdzie Pani Janina pracowała jako główna księgowa i kontrolerka.

Pani Janina Szestakowska przez wiele lat aktywnie działała w Związku Sybiraków oraz Warszawskiej Rodzinie Katyńskiej. Ponadto, jest autorką dwóch książek: „Z dziejów flotylli rzecznej marynarki wojennej w Pińsku” i „Moje życie w Pińsku, w Ałtajskim Kraju i w Warszawie”, a także wielu opracowań, referatów i artykułów na temat sybirackiego losu. Za swoją działalność społeczną i patriotyczną została odznaczona wieloma medalami i dyplomami, m.in. Krzyżem Kawalerskim Odrodzenia Polski, Złotym Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej, Krzyżem Zesłańcza Sybiru czy Medalem Pro Patria.

Zapraszamy do przeczytania poruszających wspomnień Pani Janiny, które ukazały się na łamach kwartalnika „Echa Polesia”.

Źródło: wb24.org, legionowo.pl, facebook.com/EchaPolesia

Fot. facebook.com/EchaPolesia

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)