Dziś, 19 października, w rocznicę tragicznej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki, przypada Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych. To święto, ustanowione w 2018 roku, oddaje hołd „bohaterom, niezłomnym obrońcom wiary i niepodległej Polski”.

Na datę upamiętnienia bohaterskich kapłanów i osób duchownych wybrano dzień, kiedy to w 1984 roku funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa uprowadzili ks. Jerzego Popiełuszkę, którego później okrutnie torturowali i zamordowali.

Tego dnia po mszy w parafii Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy, w drodze powrotnej do Warszawy, ks. Jerzy Popiełuszko wraz z kierowcą Waldemarem Chrostowskim zostali zatrzymani w miejscowości Górsk, a następnie uprowadzeni przez trzech funkcjonariuszy SB. Grzegorz Piotrowski, Leszek Pękala i Waldemar Chmielewski byli członkami Samodzielnej Grupy „D” (dezintegracja) Departamentu IV Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Kościół katolicki był w latach osiemdziesiątych XX w. ostoją „Solidarności”. Organizowane w kościołach msze święte za ojczyznę dawały ich uczestnikom poczucie jedności, siły i nadziei. Jednym z najbardziej znanych i aktywnych kapelanów „Solidarności” był Jerzy Popiełuszko z Warszawy.

Komuniści uważali ks. Jerzego Popiełuszkę za wroga całego ustroju, a jego działalność za zagrożenie dla ustalonego przez nich porządku w PRL. Wokół niego gromadziły się tłumy wiernych i dlatego wydawał się władzom niebezpieczny. A on – wypełniając swoje duszpasterskie powinności – dawał ludziom nadzieję, że codzienna szarość komunistycznej Polski się zmieni, a Polacy będą żyć godnie w swoim wolnym kraju.

Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych został ustanowiony przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w październiku 2018 roku jako wyraz hołdu dla wszystkich kapłanów, którzy dawali świadectwo niezachwianej wiary w Jezusa Chrystusa, ale też męstwa i niezłomnej postawy patriotycznej, często ofiarowując swoje życie w obronie swojej chrześcijańskiej Ojczyzny – Polski.

Wśród duchownych niezłomnych wielu było tych, którzy stracili życie z rąk niemieckich i sowieckich najeźdźców. Jedną z najbardziej znanych postaci jest św. Maksymilian Maria Kolbe, męczennik z Auschwitz. Z kolei ofiarą represji sowieckich padli m.in. księża – Jan Krenzel oraz Teodor Walenta. Wielu polskich kapłanów zostało w bestialski sposób zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu, jak ks. Stanisław Dobrzański z Ostrówki.

Oprac. ipn.gov.pl, podlaskie.pl

Fot. aleteia.pl

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)