Dziś zatrzymani zostali wokalista i autor tekstów piosenek popularnego na Białorusi zespołu „Nizkiz” Aleksandr Iljin, basista Siergiej Kulsza i perkusista Dmitrij Cholawkіn, informuje propagandowy kanał na Telegramie „Białoruś 4 Mohylew”.
W komunikacie mówi się, że muzycy opuścili Białoruś po wydarzeniach z 2020 roku i teraz zdecydowali się wrócić.
Na pokazanym wideo do ich mieszkań wdarli się funkcjonariusze ze „wsparciem siłowym” OMON-u.
„W 2020 roku postanowiono wykorzystać naszą popularność. Zaproponowano nam nagranie klipu na protestach w Mińsku. W wirze emocji i medialnego hałasu zgodziliśmy się. Zwróciła na nas uwagę opozycja, która gdzieś w 2018 roku zorganizowała koncert w Mińsku poświęcony 100-leciu Białoruskiej Republiki Ludowej i zaprosiła nas jako jednego z uczestników. Potem zapraszano nas na jakieś nagrania muzyczne do programów na polskim kanale telewizyjnym „Biełsat”. Ten sam kanał zapisywał nasze występy” — zmuszono do powiedzenia w nagraniu solistę Nizkiz Aleksandra Iljina.
Piosenka „Prawiła” (pol. Zasady) Nizkiz stała się jednym z symboli protestów w latach 2020-2021.
Przypomnijmy, że siły bezpieczeństwa zorganizowały totalne polowanie na muzyków, którzy poparli protesty trzy lata temu. W październiku 2023 roku muzycy z zespołu Tor Band z Rohaczewa zostali skazani na wyroki od 7,5 do 9 lat.
Fot. 34mag.net