57 lat temu, 8 stycznia 1967 roku, tragiczny wypadek na dworcu we Wrocławiu nagle przerwał karierę wybitnego aktora pochodzącego z Kresów, Zbigniewa Cybulskiego. Aktor zginął, mając zaledwie 39 lat. Cybulski był jednym z najbardziej charakterystycznych aktorów teatralnych i filmowych polskiej kinematografii w okresie powojennym. Znany ze swojego niepowtarzalnego stylu i magnetycznej osobowości, często porównywany był do “polskiego Jamesa Deana”.
Cybulski urodził się 3 listopada 1927 roku na Kresach, na terenie obecnej Ukrainy, a jego kariera rozpoczęła się po drugiej wojnie światowej. Studiował aktorstwo w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie, gdzie poznał swoich przyszłych współpracowników, w tym reżysera Andrzeja Wajdę. Jego współpraca z Wajdą przyniosła mu sławę, szczególnie za sprawą roli w filmie “Popiół i diament” (1958), który jest uznawany za jeden z najważniejszych filmów w historii polskiego kina. Wybitne kreacje aktor stworzył także m.in. w „Niewinnych czarodziejach” i „Rękopisie znalezionym w Saragossie”.
Styl Cybulskiego, charakteryzujący się casualowym ubiorem i okularami przeciwsłonecznymi, stał się kultowy wśród młodzieży tamtych czasów. Jego sposób gry i wyjątkowa ekspresja przyczyniły się do zmiany postrzegania roli aktora w polskim kinie. Mimo swojego krótkiego życia Cybulski pozostawił po sobie trwały ślad w historii polskiej kultury i sztuki.
Jego śmierć była szokiem dla wielu i do dziś jest opłakiwana jako wielka strata dla polskiego kina. Cybulski zapisał się w pamięci jako symbol młodości, buntu i pasji, a jego wkład w rozwój polskiej kinematografii jest nieoceniony.
Zdjęcie główne: Filmoteka Narodowa/www.fototeka.fn.org.pl