Jak podało Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy, Andrzej Poczobut po raz kolejny trafił do karceru (ros. ШИЗО). Przez osiem miesięcy nie zezwolono mu na żadne spotkanie ani na otrzymanie jakiejkolwiek przesyłki.
“Dzisiaj mija dokładnie rok od ogłoszenia wyroku 8 lat pozbawienia wolności dla Andrzeja. Od kiedy został przewieziony do kolonii karnej w Nowopołocku, nie miał ani jednego spotkania, ani jednego telefonu, ani jednej przesyłki, nawet z rzeczami osobistymi. Po prostu pozbawiają go wszystkiego” – napisała żona polskiego działacza Oksana Poczobut.
Jak dowiedzieli się obrońcy praw człowieka, przez niemal cały okres odbywania kary w nowopołockiej kolonii karnej Poczobuta trzymano w PKT (red. pomieszczenie o charakterze celi). Spędził tam sześć miesięcy od sierpnia 2023 roku za odmowę pracy, której ze względów zdrowotnych nie mógł wykonywać.
Źródło: wb24.org/baj.media