Jak co roku, obok Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku, zapalone zostało Światło Pamięci. Lampki ustawiono na torach, które ciągną się od muzeum w kierunku stacji kolejowej, skąd były wysyłane transporty na wschód. W nocy z 9 na 10 lutego 1940 roku miała miejsce pierwsza masowa deportacja obywateli II RP w głąb Związku Sowieckiego.
W sobotę (10 lutego) Sybiracy i przedstawiciele władz oraz różnych środowisk złożyli kwiaty i zapalili znicze w miejscach pamięci, m.in. przed pomnikiem – Grobem Nieznanego Sybiraka oraz przy pomniku upamiętniającym Bohaterskie Matki Sybiraczki.
„O deportacji Polaków na wschód trzeba pamiętać, oddawać hołd tym, którzy zostali wywiezieni i zmuszeni do życia z daleka od ojczyzny, od domu. Dlatego co roku w Białymstoku wspominamy symbolicznie Sybiraków w rocznicę pierwszej masowej deportacji obywateli polskich, która odbyła się w nocy z 9 na 10 lutego” – powiedział zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki.
Tego samego dnia – w sobotę (10 lutego) – w Lesie Turczyńskim odbył się 6. Bieg Pamięci Sybiru upamiętniający ofiary wywózek na Wschód. Wzięło w nim udział około tysiąca osób. Na dystansie 5 km liderką wśród kobiet została Patrycja Marcińczyk, a zwycięzcą wśród mężczyzn – Yaravy Baryslan.
84. rocznica pierwszej masowej wywózki Kresowiaków na “nieludzką ziemię”
Źródło: bialystok.pl
Fot. Dawid Gromadzki/Adam Ludwiczak (UM Białystok)
