W Mińskim Sądzie Miejskim 21 marca rozpocznie się proces sądowy 29-letniego mieszkańca Żabinki, Romana Gałuzy, poinformowało centrum praw człowieka “Wiosna”. Wrócił on na Białoruś z Polski w lipcu 2022 roku i zniknął. Później okazało się, że został aresztowany pod zarzutem “zdrady państwa”.
Wiadomo, że 19 lipca 2022 roku Roman przyjechał na Białoruś i zniknął: nie było informacji o jego miejscu pobytu, a grupa poszukiwawczo-ratownicza “Południowy Zachód Brześć” rozpoczęła jego poszukiwania. Następnie pojawiły się wiadomości, że Gałuza jest żywy i ustalono jego lokalizację, jednak bez podania żadnych szczegółów. Znajomy Romana pisał jednak w mediach społecznościowych, że ten znajduje się w areszcie KGB.
W Polsce Gałuza ukończył uniwersytet, otrzymał obywatelstwo, zajmował się wolontariatem, w tym pomagał białoruskim uchodźcom. Zdaniem jego znajomego, zatrzymanie Romana mogło być wcześniej zaplanowane przez białoruskie służby bezpieczeństwa.
Źródło: wb24.org, t.me/viasna96
Fot. t.me/pso_brest