Podczas spotkania z przewodniczącym Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpingiem w Pekinie prezydent Polski Andrzej Duda ostrzegł go o możliwym zamknięciu granicy z Białorusią. Wśród powodów Duda wymienił zabójstwo polskiego żołnierza na granicy w wyniku eskalacji kryzysu ze strony białoruskiego reżimu.
Duda zauważył w rozmowie z Xi, że śmiertelny atak na żołnierza na granicy z Białorusią jest przejawem “eskalacji działań przeciwko Polsce, co w ogromnym stopniu powoduje także usztywnienie naszego społeczeństwa na kwestię związaną z granicą, a także i przekraczaniem granicy”.
“To w oczywisty sposób rodzi reperkusje także, jeżeli chodzi o możliwości generalnie realizacji ruchu granicznego. W związku z powyższym przedstawiłem panu prezydentowi bardzo negatywną postawę, jaką w tym aspekcie prezentują i realizują władze białoruskie” – powiedział prezydent RP.
W chińskim MSZ wyrazili nadzieję na deeskalację konfliktu.
“Strona chińska ma nadzieję, że obie strony będą traktować się z szacunkiem i rozwiążą (problem) na zasadzie konsultacji, aby uniknąć eskalacji napięć” – powiedziała rzeczniczka chińskiego resortu dyplomacji.
Przez granicę Białorusi i Polski przebiega kluczowy z punktu widzenia wymiany handlowej Chin z Europą szlak kolejowy. Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski niedawno oświadczył, że rząd rozważa możliwość całkowitego zamknięcia granicy z Białorusią z powodu kryzysu migracyjnego.
Źródło: wb24.org/radiozet.pl/PAP
Fot. Marek Borawski/KPRP