370 lat temu, 12 sierpnia 1654 roku, wojska Rzeczypospolitej pod wodzą hetmana wielkiego litewskiego Janusza Radziwiłła odniosły spektakularne zwycięstwo nad znacznie liczniejszymi siłami rosyjskimi w bitwie pod Szkłowem. Wydarzenie to, choć mniej znane niż inne zwycięstwa polskiego oręża, zapisało się w historii dzięki niezwykłemu zjawisku – zaćmieniu Słońca.
Gdy powstanie Chmielnickiego wymknęło się spod kontroli, państwa sąsiadujące z Rzeczpospolitą zaczęły dostrzegać w tym konflikcie szansę na osłabienie jej pozycji. Car Aleksy Romanow postanowił skorzystać z sytuacji i 10 stycznia 1654 roku wypowiedział wojnę Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
W maju 1654 roku, około 70-tysięczna armia moskiewska wkroczyła na terytorium Litwy i Ukrainy, z głównym celem zdobycia strategicznego Smoleńska. W odpowiedzi, hetman Janusz Radziwiłł, dysponując jedynie 3 500 żołnierzami, stanął do walki z przeważającymi siłami wroga pod Szkłowem.
Rosyjską armią, liczącą około 12 000 żołnierzy, dowodził jeden z najbardziej utalentowanych dowódców tamtego okresu, kniaź Jakow Czerkasski. Mimo ogromnej dysproporcji sił, Radziwiłł zmusił przeciwnika do walki w terenie, który niwelował przewagę liczebną wroga. Prawe skrzydło wojsk litewskich osłonił Dniepr, a lewe stawy, co uniemożliwiło Rosjanom pełne wykorzystanie swojej przewagi.
Bitwa, trwająca około pięciu godzin, była niezwykle krwawa i zażarta. Chorągwie litewskie atakowały kilkukrotnie, a kozacka chorągiew Radziwiłła szarżowała nawet dziesięć razy. Moment kulminacyjny bitwy przypadł na czas niemal całkowitego zaćmienia Słońca.
“Dnia wczorajszego t. j. 12 Aug. w samo straszne zaćmienie słońca, sroga i krwawa, ale za łaską Bożą szczęśliwa z nieprzyjacielem potrzeba doszła pod Szkłowem”.
Tak pisał o bitwie Ambroży Grabowski w swoim dziele „Ojczyste spominki w pismach do dziejów dawnéj Polski”.
Ostatecznie, pomimo przewagi wroga, doskonale dowodzona armia litewska zdołała pokonać Rosjan. Dowódca moskiewski nakazał odwrót i wraz z ocalałymi siłami wycofał się na północ.
Źródło: wb24.org/historykon.pl
Polskie media odgrywają ważną rolę w utrzymaniu tożsamości narodowej Polaków na Białorusi. Niestety, z powodu ciągłego niedofinansowania dalsze funkcjonowanie portalu jest poważnie zagrożone. Abyśmy mogli kontynuować naszą misję, potrzebujemy Państwa wsparcia.