Nikomu nie trzeba tłumaczyć, że nasi krajanie są rozsiani po całym świecie, a w każdym zakątku globu można spotkać utalentowanego Kresowiaka. Jednym z nich jest Jan Sienkiewicz – piłkarz, który od czterech sezonów broni barw klubu na Mazurach. To jego pierwszy zagraniczny zespół, a patrząc na jego rodzinne korzenie, można śmiało powiedzieć, że gra na ziemi swoich przodków.
Jan, jak wielu młodych chłopaków z Grodna zafascynowanych piłką nożna, stawiał swoje pierwsze kroki piłkarskie w szkółce Biełkardu Grodno, klubu założonego przy zakładzie produkującym części do samochodów przemysłowych. Następnie przeniósł się do akademii Niemenu Grodno, gdzie rozpoczął swoją profesjonalną karierę. Niestety, młody piłkarz nie dostawał zbyt wielu szans na grę – w ciągu dwóch sezonów rozegrał jedynie 8 meczów. To zmusiło go do poszukiwania zespołu, w którym mógłby częściej pojawiać się na boisku. Tak trafił na wypożyczenie do klubu Hranit Mikaszewicze, z południa Białorusi. W barwach pierwszoligowca Jan wykręcił całkiem niezłe liczby – 10 goli w 23 meczach, co jak na młodego zawodnika, było imponującym wynikiem.

Jan Sienkiewicz w barwach klubu Niemen Grodno (fot. fcneman.by)
Po takim udanym sezonie, Sienkiewicz trafił do drużyny z białoruskiej Ekstraklasy, Dniapro Mohylew. Niestety, w nowym klubie otrzymał dwa razy mniej czasu na boisku – zaledwie 979 minut w całym sezonie. W dalszej części kariery zawodnik ponownie zagrał w pierwszej lidze, reprezentując kluby Smolewicze, Hranit oraz Lidę. Następnie dostał kolejną szansę na grę w najwyższej lidze, tym razem w klubach Horodziej oraz Smorgonie. Po krótkich występach na Białorusi, Jan zdecydował się na przeprowadzkę do Polski, konkretnie na Mazury, do Elbląga.
W miejscowej Olimpii Elbląg Jan szybko stał się jednym z liderów zespołu. W swoim pierwszym sezonie zdobył 14 punktów w 32 meczach według klasyfikacji kanadyjskiej. Kolejny sezon również był udany – 7 goli i 8 asyst. Trzeci rok nie był jednak szczęśliwy dla piłkarza, który po 22 meczach doznał kontuzji. Klub bez swojego lidera ledwo uchronił się przed spadkiem. Nastąpił trudny okres zarówno dla Jana, jak i Olimpii. W sezonie 2024/2025 klub znów walczy o wyjście ze strefy spadkowej.

Transfery Jana Sienkiewicza (źródło: transfermarkt.pl)
Olimpia Elbląg, obok Concordii, jest jedną z głównych drużyn piłkarskich miasta, która z sukcesami grała w II lidze. Klub powstał po II wojnie światowej w 1945 roku, a jego protoplastami były MKS Syrena i KS Stocznia. W 1959 roku powstała dzisiejsza Olimpia po fuzji Turbiny i Polonii Elbląg.
W latach 60. klub awansował do III ligi, a w 1966 roku dotarł do 1/16 Pucharu Polski, gdzie przegrał z Legią Warszawa. Największe sukcesy Olimpia osiągnęła w latach 80., grając sześć sezonów w II lidze. Z tego względu nazywa się ten czas „Złotym okresem Olimpii”. Niestety, transformacja ustrojowa przyniosła klubowi problemy finansowe, przez co w latach 90. spadł do IV ligi.

Stroje piłkarzy Olimpii Elbląg w sezonie 2006/2007
Od prawie 10 lat Olimpia znów gra w II lidze, a jej młodzieżówka liczy 12 drużyn. W gronie wychowanków Olimpii znajdują się m.in. reprezentant Polski Adam Fedoruk oraz były napastnik Panathinaikosu Ateny, Maciej Bykowski.

Stadion Miejski w Elblągu (fot. mosir.elblag.eu)
Warto wspomnieć kilka słów o stadionie Olimpii. Obiekt sportowy został otwarty w 1951 roku i, jak na ówczesne standardy, uchodził za bardzo nowoczesny. Zmodernizowano go ponad dekadę temu, a w 2018 roku zamontowano oświetlenie. Obecnie mieści 3000 miejsc siedzących, mimo to w 1976 roku, podczas meczu z Zawiszą Bydgoszcz, ustanowiono rekord frekwencji – 12 tysięcy kibiców, choć w większości były to miejsca stojące.
Zachęcamy do obejrzenia wywiadu z Janem Sienkiewiczem!
Grodnianin