Ksiądz, który przeszedł udar i pokonał chorobę nowotworową, od roku jest przetrzymywany w areszcie KGB. Teraz grozi mu aż 15 lat więzienia – donosi „Nasza Niwa”.

Henryk Okołotowicz, katolicki duchowny, ma 64 lata. Pochodzi z wioski Nowa Mysz w rejonie baranowickim.

Do niedawna służył w kościele św. Józefa w Wołożynie. Został zatrzymany 17 listopada 2023 roku.

Wcześniej Okołotowicz przeszedł zawał serca i cierpiał na chorobę onkologiczną. Niedługo przed zatrzymaniem przeszedł operację żołądka. Wymaga specjalnej opieki i pomocy medycznej. Jednak duchowny jest przetrzymywany w areszcie KGB i nic nie wiadomo o jego stanie zdrowia.

Według informacji wiernych, ksiądz jest oskarżony o ujawnienie tajemnicy państwowej. Szkody, które mu się zarzuca, są szacowane na milion dolarów. Niezależne media donosiły również, że skonfiskowano nie tylko jego środki osobiste, ale także pieniądze należące do parafii.

Proces poprowadzi Władimir Oreszko – ten sam sędzia, który wcześniej wydał wyroki: 8 lat więzienia dla Eduarda Babaryki, syna kandydata na prezydenta Wiktora Babaryki, długie wyroki dla uczestników sprawy o „przejęcie władzy” (Kostusiewa, Fieduty, Zienkowicza) oraz 6 lat więzienia dla mieszkańca Mołodeczna, Alaksandra Wieresowicza, za przekazanie darowizn.

Przeczytaj również: 

Ksiądz Henryk Okołotowicz usłyszał zarzuty. Duchowny nadal pozostanie w areszcie

Nowe doniesienia o aresztowanym ks. Okołotowiczu. Reżim żąda od niego miliona euro

Źródło: wb24.org/nashaniva.com

fot. caholic.by

Wysyłam
Ocena czytelników
5 (1 vote)