Tadeusz Jerzy Gebethner to postać niezwykła – człowiek wielu talentów i pasji. Współzałożyciel Polonii Warszawa, piłkarz, działacz sportowy, przedsiębiorca i księgarz, a także żołnierz Armii Krajowej. Brał udział w obronie Grodna przed Armią Czerwoną i w Powstaniu Warszawskim. Za swoją odwagę i poświęcenie został pośmiertnie uhonorowany tytułem Sprawiedliwego wśród Narodów Świata przez Instytut Jad Waszem. Dziś, 18 listopada, przypada 197. rocznica urodzin tego wybitnego Polaka.

Młodość i kariera sportowa

Pochodził z zasłużonej warszawskiej rodziny księgarzy; jego dziadek, Gustaw Adolf Gebethner, był współzałożycielem renomowanego wydawnictwa Gebethner i Wolff. Matka, Maria z domu Herse, współprowadziła znany Dom Mody Bogusława Hersego przy ul. Marszałkowskiej 150. W 1916 roku Tadeusz ukończył męską szkołę realną Konopczyńskiego w Warszawie.

Jedno z pierwszych zdjęć drużyny Polonii Warszawa z 1912 roku (fot. wikipedia.org)

Jego pasją była piłka nożna. W 1915 roku, wraz z braćmi Janem i Wacławem, współzałożył klub Polonia Warszawa, zostając jego pierwszym prezesem i kapitanem drużyny. W barwach Polonii rozegrał łącznie 137 oficjalnych meczów w latach 1915–1925, przyczyniając się do zdobycia wicemistrzostwa Polski w 1921 roku.

Tadeusz Gebethner (fot. instytutlukasiewicza.pl)

Żołnierz i patriota

Podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku służył w 5 Pułku Ułanów Zasławskich, biorąc udział w walkach w rejonie Lwowa. Po zakończeniu działań wojennych, wraz z drużyną Polonii, wyjechał na Górny Śląsk, aby poprzez sport wspierać polskie dążenia niepodległościowe na terenach plebiscytowych. Jego zaangażowanie przyczyniło się do popularyzacji polskiego sportu w regionie.

Przedsiębiorca i księgarz

Po zakończeniu kariery sportowej w 1925 roku, Tadeusz poświęcił się pracy w rodzinnym wydawnictwie Gebethner i Wolff, gdzie pełnił funkcję członka zarządu i kierownika działu hurtu. W latach 1928–1934 działał w Zarządzie Głównym Związku Księgarzy Polskich. Był również aktywnym uczestnikiem życia kulturalnego Warszawy, utrzymując kontakty z takimi postaciami jak Władysław Reymont, Zofia Nałkowska czy Jan Lechoń.

Przedwojenna księgarnia Gebethnera i Wolffa na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie (fot. nac.gov.pl)

Droga do tytułu Sprawiedliwego

We wrześniu 1939 roku, jako porucznik rezerwy, dołączył do 102 Pułku Ułanów, biorąc udział w obronie Grodna przed nacierającymi wojskami sowieckimi. Po kapitulacji został internowany na Litwie, skąd udało mu się zbiec. W Wilnie zaangażował się w działalność konspiracyjną, organizując ucieczki polskich oficerów z obozów internowania. W 1941 roku powrócił do Warszawy, gdzie wstąpił do Armii Krajowej.

Czerwonoarmiści na ulicach Grodna (fot. historykon.pl)

W latach 1942–1944 ukrywał w swoim mieszkaniu przy ul. Śniadeckich żydowską rodzinę Abrahamerów, dostarczając im fałszywe dokumenty i organizując pomoc medyczną. Dzięki jego staraniom, w 1944 roku udało się przemycić rodzinę na Węgry, ratując ich przed Zagładą. Za ten heroiczny czyn został pośmiertnie uhonorowany tytułem Sprawiedliwego wśród Narodów Świata w 1981 roku.

Grobowiec rodziny Herse i Gebethnerów na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie (fot. wikipedia.org)

Powstanie Warszawskie i śmierć

Podczas Powstania Warszawskiego w 1944 roku walczył pod pseudonimem “Gustaw” w 3 Batalionie Pancernym “Golski” Armii Krajowej. Został ciężko ranny, tracąc rękę i nogę. Po kapitulacji powstania trafił do Stalagu XI-A Altengrabow, gdzie zmarł 14 października 1944 roku z powodu odniesionych ran. Jego symboliczny grób znajduje się na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.

Kresowiak

Wysyłam
Ocena czytelników
5 (1 vote)