Prokurator Generalny Andriej Szwed podczas spotkania z wykładowcami i studentami jednej z mińskich uczelni oświadczył, że każda osoba, która w jakikolwiek sposób była zamieszana w “działalność ekstremistyczną”, ma już na Białorusi sprawę karną lub zapadł wobec niej wyrok.
„Andriej Szwed podkreślił, że na dzień dzisiejszy wszyscy, którzy mają związek z działalnością ekstremistyczną lub terrorystyczną, albo zostali już skazani, albo wszczęto wobec nich postępowania karne, które trafią do sądu” — cytuje jego wypowiedź kanał telegramowy Prokuratury Generalnej.
Jeśli wziąć te słowa dosłownie, oznacza to, że według stanu na 15 stycznia 2025 roku władze wszczęły już postępowania karne wobec wszystkich osób, które uznały za stosowne prześladować.
Obywatele Białorusi przebywający za granicą mogą nawet nie wiedzieć, że postępowanie karne przeciwko nim zostało już wszczęte, dlatego powrót do kraju stanowi dla nich poważne zagrożenie.
Natomiast jeśli sprawy karne zostały wszczęte wobec osób przebywających na terenie Białorusi, to te osoby na pewno wiedzą o prześladowaniach — ponieważ funkcjonariusze już do nich przyszli.
Jednocześnie Prokurator Generalny ponownie promował swoją „komisję ds. powrotów”: „Otrzymaliśmy już około 200 wniosków. Część została rozpatrzona, a pozostałe są w trakcie analizy”.