Jak donosi portal TVP.info, w przeddzień 162. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego w Lidzie miał miejsce kolejny akt wandalizmu – z grobu księdza Adama Falkowskiego, bohatera tego zrywu na ziemi lidzkiej, usunięto kamień pamiątkowy.
Zaledwie rok wcześniej nieznani sprawcy zniszczyli wyryty na kamieniu herb powstańców styczniowych. Już w 1994 roku, po objęciu władzy przez Aleksandra Łukaszenkę, z mogiły usunięto kamienny krzyż. W 2011 roku działacze Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lidzkiej odsłonili w tym miejscu kamień pamiątkowy z inskrypcją w językach polskim i białoruskim oraz wizerunkiem herbu Polski, Litwy i Rusi z czasów powstania styczniowego.
Ksiądz Adam Falkowski, proboszcz w Iszczołnie dekanatu lidzkiego, za przeczytanie Manifestu Rządu Narodowego z ambony w kościele parafialnym został przez władze carskie uwięziony, skazany na śmierć i rozstrzelany w czerwcu 1863 r.
W ciągu ostatnich dwóch lat “nieznani sprawcy”, działając na polecenie białoruskich służb, zdewastowali dziesiątki pomników na grobach polskich bohaterów. Najbardziej ucierpiały miejsca pamięci w obwodzie grodzieńskim, w zachodniej części Białorusi.
Przeczytaj również:
Antypolski incydent w Lidzie. Z grobu bohaterskiego księdza zniknął herb powstania styczniowego
Reżim zniszczył cmentarz, ale nie pamięć. Młodzi patrioci uczcili bohaterów AK w Surkontach
Źródło: wb24.org/tvp.info
fot. t.me/s/spadczyna