Na Litwie trwa walka z „litwinizmem”. Prawie 70 litewskich działaczy społecznych wystosowało list do prezydenta Litwy, Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz posłów na Sejm. Wzywają oni do zakazu używania „Pogoni” w paszporcie Nowej Białorusi oraz „w jakiejkolwiek innej formie i oficjalnym kontekście”– pisze litewski publiczny nadawca LRT.
Autorzy listu zwracają uwagę na problem tzw. „litwinizmu” w kontekście wojny informacyjnej i hybrydowej przeciwko Litwie.
„Nie możemy dzielić symboli państwowości i tożsamości narodowej ze społecznościami, których znaczna część jest nastawiona przeciwko Litwie i powiela dezinformacyjne narracje litwinizmu rozpowszechniane przez Rosję, które zniekształcają historię naszego narodu” – cytuje list LRT.
Sygnatariusze podkreślają, że „narracje litwińskie” nasilają się przed nadchodzącymi ćwiczeniami „Zapad” i porównują tę sytuację do inwazji Rosji na Ukrainę, kiedy to – według nich – podobna dezinformacja była rozpowszechniana przez Kreml wobec Ukrainy.
Podpisani pod listem twierdzą, że „Pogoń” i „Vytis” (litewski herb państwowy) są tym samym symbolem. Proponują również ocenę tego, jak Białorusini postrzegają „Pogoń” – „czy jako symbol bałtyckich pogan, którzy siłą przyłączyli ich przodków-Rusinów i rządzili w założonym przez bałtyckie plemiona Wilnie, czy w kluczu litwinistycznym – jako znak słowiańskiego prawosławnego władcy, który rzekomo zasiadał w ‘starożytnym białoruskim mieście’ Wilnie”.
Autorzy listu uważają, że korzenie białoruskiej państwowości i tożsamości narodowej leżą nie w Wielkim Księstwie Litewskim, lecz w księstwach połockim, witebskim, smoleńskim, turowskim, wołyńskim i innych ruskich, dlatego to tam Białorusini powinni szukać swoich symboli – krzyża Eufrozyny Połockiej, pieczęci Izjasława, herbu Białej Rusi.
„Myśląc, że w końcu uciekli z ruskiego miru i odnaleźli swoją prawdziwą tożsamość w słowiańskim Wielkim Księstwie Litewskim, Białorusini w rzeczywistości jedynie wpadają w kolejną pułapkę rosyjskiej dezinformacji. Im więcej litwinizmu w świadomości Białorusinów, tym mniej prawdziwej historii Wielkiego Księstwa Litewskiego – i tym większy wpływ Rosji” – cytuje list agencja BNS.
Przypomnijmy, że w styczniu białoruskie siły demokratyczne zaprezentowały projekt paszportu Nowej Białorusi z herbem „Pogoń”. Część litewskich polityków oburzyła się użyciem „Pogoni”. Oświadczyli, że na paszporcie widnieje państwowy herb Litwy i zwrócili się do litewskiego MSZ z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. Prezydent Litwy Gitanas Nausėda oraz litewskie MSZ stwierdzili jednak, że nie widzą problemu w używaniu „Pogoni”.
„Pogoń” to wariacja herbu Wielkiego Księstwa Litewskiego. Była używana jako państwowy herb Białoruskiej Republiki Ludowej w 1918 roku, a także w latach 1991–1995 jako herb państwowy Białorusi. Między białoruską „Pogonią” a litewskim herbem państwowym „Vytis” istnieją różnice w kolorystyce oraz w przedstawieniu konia i jeźdźca.
Źródło: wb24.org/lrt.lt