Polska zaostrza zasady wydawania wiz humanitarnych dla obywateli Białorusi – masowe wydawanie zakończono. Od 2020 roku wizy te były ułatwieniem dla ofiar represji, jednak obecnie zdaniem MSZ były nadużywane.
W ciągu ostatnich czterech lat wizy humanitarne otrzymało ponad 53,5 tysiąca Białorusinów. W ubiegłym roku – zaledwie półtora tysiąca.
Specjalna ulga wizowa, przeznaczona wyłącznie dla Białorusinów, została wprowadzona przez polski rząd miesiąc po sfałszowanych wyborach na Białorusi – we wrześniu 2020 roku – i była odpowiedzią na falę brutalnych represji w kraju.
Rząd wprowadził uproszczoną procedurę – wnioskodawca składał minimalną ilość dokumentów, a wnioski były rozpatrywane w trybie pilnym. Wizy były bezpłatne.
Teraz ulgi wizowe dla obywateli Białorusi to już przeszłość.
Przedstawiciele ministerstwa wyjaśnili, że miało to związek m.in. z „nadmiernie swobodnym podejściem do ich uzyskiwania przez obywateli Białorusi, którzy wykorzystywali wizy humanitarne do innych celów, głównie do podróży po strefie Schengen oraz przemieszczania się między Białorusią a Polską”.
Kolejnym argumentem było to, że mechanizm wiz humanitarnych jest wykorzystywany przez białoruskie służby specjalne. Jako przykład podano historię Darii Ostapenko, skazanej za szpiegostwo w Polsce.
Obecnie „uzyskanie wizy z powodów humanitarnych musi być związane z rzeczywistymi sytuacjami bezpośrednio związanymi z zagrożeniem życia lub zdrowia osoby składającej wniosek i jej najbliższych krewnych lub odpowiedzialnością karną za działania wymierzone przeciwko władzom Białorusi”.
Jeśli obywatel Białorusi ubiega się o taką wizę z innego kraju, jego wniosek musi być dodatkowo uzasadniony. Wizę można otrzymać jednorazowo, a ponowny wniosek jest możliwy w „wyjątkowych sytuacjach”, które uniemożliwiały podróż do Polski w okresie ważności wydanej wizy.
Źródło: wb24.org/rp.pl
fot. perspektywy.pl
