64-letni schorowany kapłan trafi do kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Skonfiskowano również święte obrazy i nałożono wysoką grzywnę.
1 kwietnia Sąd Najwyższy Białorusi rozpatrzył skargę na wyrok Sądu Obwodowego w Mińsku w sprawie księdza Henryka Okołotowicza. Proboszcz parafii św. Józefa w Wołożynie został skazany na 11 lat więzienia za „zdradę państwa”. Duchowny nie przyznał się do winy i odwołał się od wyroku – poinformował portal Katolik.life.
Wierni poznali wynik rozprawy – Sąd Najwyższy odrzucił skargę księdza i utrzymał w mocy decyzję sądu obwodowego.
Oprócz surowej kary więzienia duchownemu zasądzono wysoką grzywnę oraz dodatkowe opłaty, które łącznie wynoszą około 1 miliona euro. Wierni nie znają jednak szczegółów wyroku i nie rozumieją, na jakiej podstawie ustalono tak astronomiczną kwotę.
Według docierających do nich informacji, większość tej sumy nie została jeszcze zapłacona. Część należności pokryto z pieniędzy skonfiskowanych podczas rewizji u księdza na plebanii i w pomieszczeniach należących do parafii. Wierni wiedzą również, że KGB zabrało nie tylko pieniądze, ale także święte obrazy, w tym jeden zabytkowy, który nie należał do księdza Henryka – była jedynie u niego przechowywana.
„Skonfiskowano także oszczędności księdza, które ten odkładał na starość. Wiadomo przecież, że w świetle prawa księża nie mają żadnego stażu zawodowego, więc mogą liczyć tylko na minimalną emeryturę, z której nie sposób wyżyć. A teraz pieniądze, odkładane przez proboszcza, skonfiskowano i żądają od niego wypłacenia jeszcze większej kwoty. Czy władzom chodzi o to, by za księdza zapłacił Watykan? Czyżbyśmy mieli do czynienia z sytuacją wzięcia zakładnika do niewoli i żądania okupu za wypuszczenie go na wolność?” – pytają wierni.
Wyrok sądu wchodzi w życie, a ksiądz wkrótce trafi do kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.
Przeczytaj również:
Źródło: wb24.org/katolik.life
Wolność słowa ma swoją cenę – wspieraj polskie media na Białorusi!
Dołącz do grona naszych Patronów i pomóż nam walczyć o zachowanie wolnego polskiego słowa na Białorusi. Twoje wsparcie pozwoli nam tworzyć jeszcze więcej wartościowych treści i docierać do jak największej liczby odbiorców.
Dlaczego warto nas wspierać?
Jesteśmy jedynym portalem Polaków na Wschodzie, który nie dostaje żadnych dotacji i utrzymuje się wyłącznie dzięki wsparciu czytelników. Mimo niezwykle niesprzyjających warunków, trudności finansowych i grożących na Białorusi represji za naszą działalność dziennikarską, osiągamy wyniki porównywalne, a nawet lepsze, niż wiele dotowanych portali kresowych i polonijnych.
Jeśli doceniasz naszą pracę, możesz postawić nam symboliczną kawę buycoffee.to/wb24info lub zostać naszym patronem i wspierać nas cyklicznie patronite.pl/wb24info. Każda pomoc ma znaczenie!