W katedrze grodzieńskiej odbyła się uroczysta Msza święta dziękczynna za życie i pontyfikat papieża Franciszka, który dziś, w Poniedziałek Wielkanocny, odszedł do Domu Ojca. Liturgii przewodniczył biskup grodzieński Włodzimierz Hulaj, a uczestniczyli w niej m.in. biskup senior Aleksander Kaszkiewicz, duchowni oraz licznie zgromadzeni wierni.

W homilii biskup Hulaj podkreślił, że choć wiadomość o śmierci Ojca Świętego przyniosła ból, to jako ludzie wiary widzimy w niej również duchową tajemnicę — papież odszedł w oktawie Wielkanocy, czasie nadziei i życia. Hierarcha przypomniał drogę życiową Franciszka — od pracy technika-chemika w Buenos Aires po jego pontyfikat. Zwrócił uwagę na jego prostotę, bliskość z ubogimi i duszpasterską troskę.

Franciszek – jak mówił biskup – nie zmieniał nauki Kościoła, lecz sposób patrzenia na człowieka: z miłosierdziem i współczuciem. Był głosem ubogich, migrantów, chorych i osób z marginesu społeczeństwa. Uczył, że świętość jest dostępna dla każdego i że Kościół powinien wychodzić do prostych ludzi.

Biskup zakończył słowami nadziei: „Możemy wierzyć, że papież Franciszek patrzy teraz na nas z okna domu Ojca i nadal nam błogosławi”. Wezwał też wiernych do modlitwy i wdzięczności za życie i świadectwo zmarłego papieża.

Przeczytaj również: 

Nie żyje Ojciec Święty Franciszek

Źródło: wb24.org/grodnensis.by

fot. grodnensis.by

Wysyłam
Ocena czytelników
5 (1 vote)