Litwa chce dochodzić od oficjalnego Mińska co najmniej 200 milionów euro tytułem odszkodowania za szkody spowodowane kryzysem migracyjnym. Taka kwota została wskazana w pozwie, który Litwa złożyła do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości ONZ – podała agencja BNS, powołując się na litewskie Ministerstwo Sprawiedliwości. Kwota ta może jeszcze wzrosnąć.
„W pozwie Republiki Litewskiej wskazano, że państwo będzie domagać się odszkodowania, a (…) wstępne szacunki strat przekraczają 200 milionów euro wydanych na zarządzanie kryzysem jedynie w systemie spraw wewnętrznych. Obliczenia będą jeszcze doprecyzowane” – cytuje agencja odpowiedź ministerstwa.
W dokumencie zaznaczono również, że przy ocenie strat brano pod uwagę m.in. konieczne inwestycje w budowę ogrodzenia granicznego, wzmocnienie systemu kontroli granicznej oraz rozmieszczenie zwiększonego kontyngentu służb na granicy.
Przypomnijmy, że 19 maja rząd Litwy złożył do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości ONZ pozew przeciwko Białorusi, mający na celu pociągnięcie władz białoruskich do odpowiedzialności za organizację kryzysu migracyjnego. Strona litewska utrzymuje, że kryzys migracyjny na jej granicy został zorganizowany przez reżim białoruski m.in. w celu wywarcia presji politycznej na Unię Europejską oraz rząd Litwy – w odpowiedzi na ich wsparcie dla opozycji demokratycznej i nałożone sankcje za łamanie praw człowieka.
W pozwie zawarto żądanie odszkodowania obejmującego m.in. koszty budowy barier granicznych. Prezydent Litwy Gitanas Nausėda zaproponował państwom regionu poszkodowanym w wyniku kryzysu migracyjnego przyłączenie się do pozwu. W ubiegłym tygodniu pojawiła się informacja, że Polska rozważa propozycję Litwy dołączenia do postępowania.
Źródło: wb24.org/reform.news
fot. pixabay
