Mija rok od śmierci sierż. Mateusza Sitka – żołnierza, który zginął, broniąc granicy przed hybrydowym atakiem reżimu Łukaszenki.

W hołdzie bohaterowi funkcjonariusze i pracownicy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej ufundowali pamiątkową tablicę. Została ona dziś zamontowana na barierze technicznej w miejscu, gdzie żołnierz został śmiertelnie ugodzony nożem podczas służby na granicy.

Tablicę symbolicznie przymocowali m.in. komendant POSG gen. bryg. SG Sławomir Klekotka, dowódca Operacji Bezpieczne Podlasie gen. dyw. Szymon Koziatek oraz przedstawiciel NSZZ FSG. Kapelani obu wyznań odmówili modlitwę. Zapalono znicze i złożono kwiaty.

W uroczystości uczestniczyli także żołnierze Wojska Polskiego, pogranicznicy i przedstawiciele administracji państwowej, w tym wicewojewoda podlaski Paweł Krutul.

Śp. sierż. Mateusz Sitek – żołnierz 1 Warszawskiej Brygady Pancernej został śmiertelnie ugodzony nożem 28 maja 2024 r. podczas próby siłowego przekroczenia granicy przez 50-osobową grupę migrantów przy granicy polsko-białoruskiej w rejonie działania Placówki SG w Dubiczach Cerkiewnych. Zmarł 6 czerwca 2024 r. Mateusz złożył najwyższą z możliwych ofiarę w ochronie granicy państwowej – swoje życie.

Oprac. na podst. isokolka.eu

fot. podlaski.strazgraniczna.pl

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)