81 lat temu, 8 czerwca 1944 roku, VII Batalion 77 Pułku Piechoty Armii Krajowej dowodzony przez por. Jana Piwnika „Ponurego” przeprowadził spektakularny atak na niemiecką strażnicę graniczną w Jachnowiczach na Nowogródczyźnie.
W ramach akcji Burza – polskiej ofensywy partyzanckiej przeciw Niemcom – „Ponury” otrzymał polecenie zintensyfikowania działań zbrojnych. Dowodzony przez niego, liczący 700 żołnierzy batalion, przygotował uderzenie na dobrze ufortyfikowaną strażnicę na granicy między Rzeszą a Ostlandem.
Przysięga żołnierzy 2 kompanii 7 batalionu 77 Pułku Piechoty (Okręg Nowogródek Armii Krajowej); piąty od lewej (z mapnikiem) stoi por. Jan Piwnik ps. „Ponury”
Siły niemieckie broniły się z dobrze uzbrojoną obsadą, palisadami, bunkrami i wieżami strażniczymi. Atak rozpoczęto około godz. 18:00, gdy ultimatum – doręczone przez pastuszka – nie przyniosło efektu.
Żołnierze AK szturmowali stanowiska maszynowe i użyli granatników – akcja zakończyła się pełnym sukcesem. Niemcy stracili 5 zabitych i 11 rannych, 32 wzięto do niewoli. Straty oddziału AK były minimalne, jeden poległy
Strażnica w Jachnowiczach miała zbliżony układ jak Stützpunkt w Bohdanach (źródło: wokol-ponurego.blogspot.com)
Partyzanci przejęli duży arsenał: karabiny maszynowe, pistolety, amunicję, granaty i umundurowanie . Umożliwiło to dalsze działania bojowe i wzmocniło morale.
Choć akcja zakończyła się sukcesem, była tylko preludium do dalszego etapu operacji – kulminacją był bój pod Jewłaszami w połowie czerwca 1944, gdzie „Ponury” i jego żołnierze ponieśli śmierć.
Oprac. na podst. wokol-ponurego.blogspot.com, polska-zbrojna.pl, armiakrajowa-lagiernicy.pl
