Uroczysta procesja Bożego Ciała przeszła wczoraj ulicami Grodna, gromadząc tysiące wiernych. Uczestnicy wyruszyli spod katedry św. Franciszka Ksawerego, kierując się do kościoła franciszkanów pw. Matki Bożej Anielskiej. Zgodnie z tradycją, dziewczynki sypały kwiaty przed Najświętszym Sakramentem, upiększając Jego drogę i wyrażając radość płynącą z wiary.
Na trasie przygotowano cztery ołtarze przy kościołach: katedralnym, Zwiastowania NMP, Znalezienia Krzyża Świętego oraz Matki Bożej Anielskiej. Fragmenty Ewangelii czytano w kilku językach: białoruskim, polskim, rosyjskim, litewskim i angielskim.
W homilii biskup przypomniał, że Eucharystia to dar obecności Chrystusa, który pragnie być blisko człowieka w każdej chwili życia – zarówno w radości, jak i w cierpieniu. – „Jezus wychodzi dziś na ulice miasta, by pobłogosławić wszystkich – wierzących i niewierzących, chorych i zdrowych. Chce być z nami tam, gdzie toczy się nasza codzienność” – mówił hierarcha.
Procesja, jak podkreślano, była nie tylko publicznym wyznaniem wiary, ale także symbolem pragnienia, by naśladować Chrystusa w życiu codziennym. Całość zakończyła się przed kościołem Matki Bożej Anielskiej, gdzie biskup podziękował wiernym, służbom i organizatorom za wspólne przeżycie tego wyjątkowego dnia.
– „Zanieście tę ewangeliczną radość do swoich domów i trwajcie w Bożej obecności” – zaapelował na zakończenie uroczystości.
Oprac. na podst. grodnensis.by
