79 lat temu, 21 stycznia 1945 roku, w mroźną noc, los rzucił wyzwanie jednemu z najdzielniejszych dowódców nowogródzkiej Armii Krajowej. W okolicach wsi Kowalki, położonej niegdyś w powiecie lidzkim, porucznik Jan Borysewicz „Krysia” stoczył swoją ostatnią bitwę.

Wybitna postać w historii polskiego ruchu oporu na Kresach Wschodnich, por. „Krysia” był dowódcą Zgrupowania „Północ”, pod jego wodzą przeprowadzono liczne ataki na siły sowieckie między lipcem 1944 a styczniem 1945 roku. Szczególnie godna uwagi jest sierpniowa operacja, podczas której jego oddział stoczył aż trzy potyczki z siłami sowieckimi w ciągu jednego dnia.

Por. Jan Borysewicz ps. „Krysia”

W styczniu 1945 roku nadal aktywny na froncie „Krysia” i jego ludzie wpadli w zasadzkę NKWD koło wsi Kowalki, niedaleko Naczy (obecnie w rejonie solecznickim na Litwie). W wyniku brutalnego ostrzału porucznik poniósł śmierć, stając się ofiarą tragicznego losu, który spotkał wielu polskich bohaterów tamtych czasów.

Pomnik ku czci por. Borysewicza “Krysi” w Kowalkach na Litwie (fot. tygodnik.lt)

Zwłoki „Krysi” stały się narzędziem propagandy komunistów. Tryumfalnie obwożone przez grupę operacyjną NKWD po wioskach północnej części powiatu lidzkiego, miały za zadanie złamać ducha oporu ludności polskiej. Jednak śmierć porucznika przyniosła odwrotny efekt, umocniła determinację Kresowiaków do walki o wolność.

Tablica upamiętniająca Jana Borysewicza i innych poległych żołnierzy II batalionu 77 pp AK w kościele w Naczy (fot. wikipedia.org)

Miejsce spoczynku por. Borysewicza “Krysi” znajduje się na cmentarzu w Ejszyszkach, gdzie do dziś pielęgnowana jest pamięć o nim. W Kowalkach, miejscu, gdzie poległ, stoi pomnik — głaz z granitową tablicą i drewnianym krzyżem.

Jan Borysewicz „Krysia” – syn Niepodległej, słynny kresowy zagończyk, walczył o wolność do końca

Mija 79 lat od spektakularnej akcji “Krysiaków” w Ejszyszkach 

Wb24.org na podst. baza.muzeum-ak.pl

Fot. facebook.com/JanBorysewiczKrysia

Wysyłam
Ocena czytelników
4 (2 głosów)