Białoruski Komitet Śledczy proponuje skazywać oskarżonych zaocznie.

Na Białorusi jest rozpracowywane prawo pozwalające na skazanie osoby zaocznie, czyli bez postawienia przed sądem.

Nowe propozycje zmiany prawa zostały zaproponowane przez Komitet Śledczy Białorusi. Taką informację ogłosił państwowy sekretarz Rady Bezpieczeństwa Białorusi Aleksander Volfovich w wywiadzie dla jednej z państwowych telewizji:

„Nie została spełniona zasada nieuchronności kary kryminalnej za przestępstwo: tu popełnił przestępstwo, wyjechał i żyje spokojnie. Nawet na wniosek bloku organów ścigania nie podlegają ekstradycji z powodów politycznych. Proponuje się jednak zmianę prawa tak, aby w kraju pociągać do odpowiedzialności karnej, czyli skazać. Sąd skazuje zaocznie na określoną karę. Oczywiście będzie za granicą, oczywiście nie zostanie wydany, ale fakt, że został skazany na dwa, trzy lata więzienia… zostawi pewien ślad”

Wedug Aleksandra Volfovicha, ta inicjatywa uzyskała już poparcie Sądu Najwyższego i Prokuratury. Szczegóły rozwiązania zostaną przedyskutowane na najbliższym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Białorusi, w której również zasiada Łukaszenka.

Warto zaznaczyć że przed ogłoszeniem danej informacji w eterze wprost padło pytanie o skazywanie uciekinierów z opozycji, co oczywiście podkreśla że za takim rozwiązaniem stoją tylko powody polityczne. Obecnie poza granicami Białorusi znajdują się tysiące Białorusinów którym może grozić odpowiedzialność karna na terytorium Białorusi, najbardziej znane są oczywiście przypadki Swiatłany Cichanouskiej, Pawła Łatuszko wobec których wszczęto postępowanie za „przyswojenie władzy”.

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)