Rok Lema został ustanowiony w 100-lecie urodzin i w 15-tą rocznicę śmierci jednego z najwybitniejszych polskich pisarzy XX wieku, eseisty, futurologa i filozofa.

Tego pisarza nie trzeba przedstawiać. Mało tego, liczba jego czytelników nie maleje, a dziś szczególnie często podkreśla się, że autor “Solaris” przewidział wiele rozwiązań technologicznych, obowiązujących we współczesnym świecie.

Rok Lema miał przypomnieć i promować jego twórczość, choć wydaje się, że mocna pozycja pisarza nie jest – i jeszcze długo nie będzie – zagrożona. Popularność książek Stanisława Lema wciąż rośnie, a jego proza podbija między innymi rynki azjatyckie – zapewnia Wojciech Zemek, wieloletni sekretarz pisarza i popularyzator jego twórczości.

Twórczość Stanisława Lema nie tylko budzi sentyment, ale odgrywa też ważną rolę w budowaniu polskiego sektora kosmicznego – podkreśla prezes Polskiej Agencji Kosmicznej prof. Grzegorz Wrochna.

W obchody Roku Lema włączył się między innymi Instytutu „Polska Przyszłości” im. Stanisława Lema. – Lem to światowej sławy pisarz-humanista i jednocześnie genialny wizjoner, który potrafił przewidzieć rozwój technologii i kierunek, w jakim pójdzie współczesny świat – podsumowuje prezes instytutu Maciej Kawecki.

Instytut Stanisława Lema we wrześniu współorganizował w Krakowie festiwal Bomba Megabitowa, który był kulminacją roku słynnego polskiego pisarza.  Goście festiwalu mogli zobaczyć najgłośniejsze filmowe adaptacje prozy autora „Dzienników gwiazdowych”, dyskutować o najnowocześniejszych technologiach i ich wpływie na nasze życie, spotkali się również z tłumaczami prozy Lema z całego świata.

Obchody Roku Lema dotarły m.in. na Litwę, gdzie dzięki Instytutowi Adama Mickiewicza w Warszawie oraz Instytutowi Polskiemu w Wilnie ukazało się pierwsze litewskie, bogato ilustrowane wydanie „Bajek robotów”.

W Roku Lema jedna z najciekawszych książek pisarza – „Cyberiada” – dotarła do Argentyny. Powieść ukazała się w tłumaczeniu Bárbary Gill Żmichowskiej dzięki wsparciu Instytutu Książki. Instytut wsparł także arabskie wydanie „Solaris” w przekładzie Hatifa Janabiego.

Źródło: IAR

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)