W czwartek białoruski polityk Aleksander Łukaszenka odbył naradę, która dotyczyła realizacji polityki historycznej. Między innymi został poruszony temat historii Wielkiego Księstwa Litewskiego oraz I Rzeczypospolitej.
Zdaniem Łukaszenki Białoruś pod jego rządami powinna w adekwatny sposób dać ocenę pewnym okresom historycznym: “Jeżeli dziś Litwini i Polacy negują wkład narodu białoruskiego w rozwój takich historycznych form państwowości na naszych ziemiach, jak Wielkie Księstwo Litewskie i Rzeczpospolita Obojga Narodów, to co stoi na przeszkodzie, aby te okresy ocenić adekwatnie. Nazwijmy np. w podręcznikach historii, w ekspozycjach zamkowych i muzealnych okres Rzeczypospolitej – okupacja ziemi białoruskiej przez Polaków. Etnocyd Białorusinów. A co to było dla naszych przodków?” – powiedział Łukaszenka.
Według Łukaszenki dzisiejsza Litwa uzurpowała sobie całą historię Wielkiego Księstwa Litewskiego: „Co tam było litewskiego? Język jest nasz i jest w nim napisana Konstytucja. Dominującą wiarą było prawosławie. Terytorium – to są głównie ziemie białoruskie, ukraińskie, częściowo rosyjskie. Ludzie są w 80% nasi. Słowianie. I to są główne atrybuty i oznaki państwowości. Kiedy księstwa połockie i turowskie grzmiały w całej Europie jako ośrodki duchowości i oświecenia, przodkowie Litwinów nadal żyli w ciemności pogaństwa i prowadzili prymitywną gospodarkę” – dodał Łukaszenka.
