Od przyszłego roku szkolnego polskie szkoły na Białorusi nie będą mogły już uczyć w języku polskim. Władze powołują się na znowelizowaną ustawę o edukacji, która neguje prawo do nauki w języku mniejszości. Decyzja ta jest brutalnym uderzeniem w Polaków mieszkających na Białorusi.
Jak podaje podaje portal rp.pl, w polskiej szkole nr 36 w Grodnie, w środę wieczorem, odbyło się zebranie rodziców, którzy zostali poinformowani przez dyrekcję, że od przyszłego roku szkolnego uczniowie będą uczyli się wszystkich przedmiotów w jednym z dwóch języków państwowych Białorusi (rosyjski i białoruski).
W trakcie spotkania wręczono specjalne oświadczenia, które musieli wypełnić rodzice uczniów polskiej szkoły. Rodzice mają wyrazić pisemną zgodę, czy w roku szkolnym 2022/23 dzieci będą mogły dalej się uczyć w Szkole średniej nr 36 m. Grodna, w której nauka i wychowanie będzie odbywało się w języku rosyjskim z nauczaniem języka polskiego i literatury polskiej jako przedmiotów szkolnych.
Nauka języka polskiego i wiedzy o polskiej literaturze będzie ograniczona do minimum.
Jak podaje gazeta „Rzeczpospolita”, zarówno rodzice, jak i nauczyciele są oburzeni decyzją władz. W praktyce oznacza to totalną rusyfikację dwóch działających na Białorusi polskich szkół.
Oświadczenie jakie muszą podpisać rodzice uczniów polskich szkół na Białorusi (rp.pl)