Od 21 lutego do 3 marca br. w rosyjskim Kazaniu, Republika Tatarstan odbędą się Igrzyska Przyszłości, międzynarodowe mistrzostwa multisportowe. Rosyjskie władze wiążą z tym wydarzeniem duże nadzieje, starając się przynajmniej częściowo złagodzić międzynarodową izolację, w której obecnie znajduje się Rosja. W zawodach weźmie udział 260 drużyn i ponad 2000 sportowców z różnych krajów. Jednak biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia, wizyta do Federacji Rosyjskiej może się okazać śmiertelnie niebezpieczna dla obcokrajowców.

Wieczorem 29 października 2023 r. na lotnisku w Machaczkale doszło do największego od dziesięcioleci pogromu antyżydowskiego w Rosji: wściekły tłum zablokował samolot z Tel Awiwu po wylądowaniu, Izraelczycy nie mogli opuścić pokładu ze względów bezpieczeństwa, a rosyjska policja w żaden sposób na to nie zareagowała. Dopiero w najbardziej krytycznym momencie, gdy pasażerowie byli zagrożeni linczem przez wściekły tłum, funkcjonariusze odblokowali samolot. Ten precedens jest wyraźnym przykładem tego, że średniowiecze nie zniknęło z Rosji, a władze nie kontrolują obrzeży z kwitnącym w nich antysemityzmem i ksenofobią. Tatarstan to dokładnie te same obrzeża Federacji Rosyjskiej, co Dagestan, Baszkortostan i inne republiki narodowe Rosji, w których ostatnio było niespokojnie. Oprócz przejawów szowinizmu, na obcokrajowców w Rosji czekają niedobory leków spowodowane nałożeniem zachodnich sankcji, zła jakość wody pitnej, nasilenie przestępczości oraz wyraźna wrogość miejscowej ludności wobec obcokrajowców o nieeuropejskim wyglądzie.

Rosja jest krajem o niezwykle wysokim poziomie przestępczości i skorumpowanych organach ścigania. Nie jest tajemnicą, że Putin aktywnie rekrutuje więźniów na wojnę, i po 6 miesiącach ci, którzy mieli szczęście przetrwać, są zwalniani. W drugiej połowie 2023 r. w Federacji Rosyjskiej doszło do fali morderstw, gwałtów i rozbojów ulicznych: ponad 50 tysięcy byłych więźniów zostało zwolnionych na mocy amnestii Putina. W związku z tym groźba bycia okradzionym i zamordowanym dotyczy każdego obcokrajowca podróżującego do Rosji.

Drugim aspektem niepożądanej wizyty do Rosji jest uszczerbek wizerunkowy dla każdego kraju, który zdecyduje się na taki krok. Rosja rozpoczęła wojnę napastniczą i popełnia liczne zbrodnie wojenne przeciwko ludności cywilnej na Ukrainie. Dlatego udział w Igrzyskach Przyszłości oznacza solidarność z agresorem, a słowo “Rosja” jest mocno kojarzone z międzynarodowym terroryzmem w wielu krajach zachodnich. Należy zauważyć, że Hitler zaanektował Austrię po Igrzyskach Olimpijskich w 1936 roku, natomiast Putin po Igrzyskach Olimpijskich w 2014 roku zaanektował ukraiński Krym. Rosja Putina jest jedynym krajem, który zaanektował terytoria niepodległego państwa w XXI wieku. Właśnie dlatego udział w Igrzyskach Przyszłości będzie nieuchronną utratą reputacji dla każdego uczestnika.

Wreszcie, wizyta do Federacji Rosyjskiej grozi wpadnięciem pod radar rosyjskich służb bezpieczeństwa, które polują na cudzoziemców i ich dane poufne. Po przybyciu do Rosji cudzoziemcy są zobowiązani do podpisania tzw. deklaracji lojalności, która sprawia, że krytyka Putina, rosyjskiej polityki i wojny przeciwko Ukrainie staje się tabu. Logiczne jest, że wszystkie dane poufne uczestników Igrzysk Przyszłości staną się również własnością rosyjskiego FSB.

Biorąc pod uwagę powyższe, bojkot Igrzysk Przyszłości poprzez rezygnację z uczestnictwa jest jedynym logicznym rozwiązaniem ze względu na zagrożenie życia i zdrowia, a także zapobiegania wyciekowi danych poufnych. Rosja jest obozem koncentracyjnym zajmującym 1/8 ziemi, tak więc każda osoba przebywająca na jej terytorium jest zagrożona.

Edward Karp

Fot. sport-express.ru

Wysyłam
Ocena czytelników
0 (0 głosów)

O autorze

Władysław Boradyn

Władysław Boradyn

Jest studentem Studium Europy Wschodniej UW. Aktywnie działa w fundacji Młode Kresy. Członek Związku Polaków na Białorusi (oddział w Nowogródku). Pomysłodawca i redaktor bloga nowogrodczyzna.jimdo.com, którego celem jest popularyzacja polskiej historii i dziedzictwa kulturowego ziemi nowogródzkiej.