76 lat temu, 7 kwietnia 1948 roku, w więzieniu w Szczecinie wykonano wyrok śmierci na podporuczniku Leonie Suchockim, znanym pod pseudonimem “Lwiątko”. Suchocki był żołnierzem Obwodu Grodno Prawy Niemen Armii Krajowej, a po zakończeniu II wojny światowej kontynuował walkę w ramach podziemia antykomunistycznego na Grodzieńszczyźnie.
Leon Suchocki włączył się w działalność konspiracyjną w końcu 1941 roku, początkowo pełniąc rolę gońca. Jego zaangażowanie w ruch oporu urosło po ukończeniu Kursu Podchorążych Rezerwy, gdzie przygotowywano młodych ludzi do służby w Armii Krajowej. Suchocki został zastępcą dowódcy Kedywu (Kierownictwa Dywersji) w Grodnie, gdzie aktywnie uczestniczył w akcjach dywersyjnych przeciwko okupacyjnym siłom niemieckim.
W połowie 1944 roku Suchocki przejął funkcję kuriera, utrzymując łączność między oddziałami rozsianymi na terenie dawnego województwa białostockiego. Jego działalność nie ograniczała się jedynie do przenoszenia wiadomości; był również obecny na frontach walki, wizytując oddziały, obozy i placówki.
Po zakończeniu wojny, kiedy wielu żołnierzy podziemia zdecydowało się ujawnić w nadziei na normalne życie w pokoju, Suchocki kontynuował swoją walkę. Od lutego 1945 roku działał w Kedywie Obwodu AKO Sokółka, a następnie w marcu dołączył do patrolu dywersyjnego o kryptonimie „V-2” w ramach AKO-WiN.
Ujawnienie się 21 kwietnia 1947 roku nie przyniosło Suchockiemu spokoju. Kilka miesięcy później, w lipcu, został aresztowany w Szczecinku przez funkcjonariuszy komunistycznej bezpieki. Znaleziono przy nim pistolet, dwa zapasowe magazynki z amunicją, fałszywy dowód tożsamości, który otrzymał w oddziale „Wira” i którym posługiwał się do ujawnienia (na nazwisko Leon Mickiewicz) oraz notes ze słowami „antyrządowej piosenki” przepisanymi z podziemnej gazetki:
Przez zmagań wieków mętnych w nas
szlachetny duch w ukryciu
O Polsce wolnej tylko śnić
to cel ich w młodym życiu
Polska podziemna silną jest
dąży do prawdy życia
Przysięgła zwalczać wrogów swych
otwarcie czy z ukrycia
Choć wszędzie prześladują nas
więzienia dla nas robią
Nie zmogą nigdy prawdy w nas
niech głowy sobie skrobią
Nie trzeba nam moskiewskich rad
ni komunistów wodzów
Prawdziwy Polak wejdzie w skład
w obronie swoich grodów
Z sztandarem w górę pójdziem w bój
walcząc za jasną przyszłość
Bo to jest nasz jedyny cel
Wolność i Niezawisłość
Po przewiezieniu do aresztu śledczego WUBP w Szczecinie został poddany torturom w czasie śledztwa. Proces odbył się 30 stycznia 1948 roku, gdzie został skazany na karę śmierci. Wyrok ten, wykonany przez rozstrzelanie 7 kwietnia 1948 roku, położył kres życiu młodego bohatera, którego jedyną “winą” było niezachwiane dążenie do wolności swojej ojczyzny.
Wb24.org na podst. baza.muzeum-ak.pl, bbn.gov.pl
Zdjęcie główne: IPN/radzima.org